Wpis z mikrobloga

@brak_loginu_i_hasla: ale czemu jedziesz na prognozie, zamiast jak człowiek co miesiąc podejść do licznika i go spisać? Ja od miesięcy mam ciągle podobną cenę około 1,05-1,10 za kWh energii, prosty rachunek, 10zl stawka sieciowa, 11zl opłata mocowa, 50gr za 1kWh i później te wszystkie inne składniki jak opłata jakościowa, OZE i inne takie, ogólnie się kończy to prostą ceną koło 1zł za kWh. Oczywiście taryfa sprzedawcy nie żadne serwisy, usługi,
  • Odpowiedz
ale czemu jedziesz na prognozie, zamiast jak człowiek co miesiąc podejść do licznika i go spisać?


@markhausen: Żeby nie musieć co miesiąc łazić do licznika i go spisywać, szczególnie że nic to nie zmienia?
  • Odpowiedz
@wsciekly_bobr: mam super-duper licznik elektroniczny, z podglądem przez neta - co z tego, jak i tak stosują rozliczenie półroczne, a jak chcę przejść na rozliczenie miesięczne to "oczywiście proszę Pana, co dwa miesiące, a nawet i co miesiąc się znajdzie" - ale za dodatkową opłatą ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Gjbgghbhhjj

@markhausen: Żeby nie musieć co miesiąc łazić do licznika i go spisywać, szczególnie że nic to nie zmienia?


Straszny wysiłek, ja mam radiowy, a i tak "łażę", bo zapisuję dla siebie. Co miesiąc - prąd i woda.
A nie jak np. szwagierka, mieszka sobie mieszka i nagle jeb - za wodę niedopłata 700 zł (+200 śmieci) i ona nie wie dlaczego, bo rozliczenie za pół roku ( ͡
  • Odpowiedz
  • 1
To jest płacz że nie ma dopłat czy o co chodzi? Może warto by było się zastanowić dlaczego prąd tyle kosztuje?
  • Odpowiedz
Mieli wymienic wszystkim na radiowe liczniki wiec sie dziwie ze jeszcze ma prognozy u mni na wsi zabitej dechami mam z 4 lata sam sie zczytuje


@wsciekly_bobr: Ja mam radiowy, a i tak orzymuję prognozy. Miesięczne rozliczenia trzeba sobie samemu załatwiać.
  • Odpowiedz