[Van-der-Ledre]

Prawda jest taka, że wszystko każdemu prędzej, czy później się znudzi, zbrzydnie itd. itd. każdy temat ulega wyczerpaniu z biegiem czasu. Myślę sobie, że to właśnie dotknęło Mescudę w 22 roku, jak odszedł, skupiał się na temacie wsi piekielnej, i temat się wyczerpał, jak sam pisał zrobił swoje. Jeśli nic się w życiu nie dzieje, to po czasie nie ma o czym pisać nawet. Mi samemu jest brak pomysłów na wpisy, bo ile można o tym samym w kółko, a nic nowego nie ma, dotyka mnie to coraz mocniej. Marazm i monotonia po czasie zabiją wszystko, każdy przejaw kreatywności czy jakiś pomysłów. Myślę, że część tagowiczów, którzy po prostu zamilkli bez wyjaśnienia właśnie została tym dotknięta, tym zjawiskiem, wypalenia.

#przegryw

[Arutam2002]

@Van-der-Ledre Mescuda legenda tagu...

[typowyWykopekMizogin]

@Van-der-Ledre: na temat blackpilla i przegrywu wszystko zostało powiedziane nie ma o czym gadać

[Van-der-Ledre]

@Arutam2002: (*) świec panie nad jego duszą eh..

[Van-der-Ledre]

@typowyWykopekMizogin: Generalnie tak, wszystko zostało napisane o wszystkim, miliony postów o tym samym. Stąd może mniejszy ruch na tagu.

[HeinzGuderian]

@Van-der-Ledre: pisanie tutaj to nie obowiązek, nie masz o czym to nie piszesz.

[Van-der-Ledre]

@HeinzGuderian: To fakt, czasami by się chciało coś napisać, jakąś myśl, ale nie wiem już nawet jak ją ubrać w słowa eh.