Wpis z mikrobloga

Ej, a co jeśli miasto odmówiło tradycyjnego pochówku (dla katolika nr 1. w Białymstoku przypominam) na rzecz kremacji, w celu uniknięcia autopsji, ułatwiając tym samym przyszłe rozstrzygnięcia ewentualnych spraw sądowych i pracę Policji, która nie będzie musiała sprawdzać wątków uszczerbku na zdrowiu?



#kononowicz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@16_kilogramow_jablek: Bo dokumentacja medyczna nie istnieje (sarkazm off). Wszystko jest, w jakim stanie został przyjęty do szpitala, a później wypisany do hospicjum. Zresztą, po co ekshumować zwłoki? Po pół roku nic by to nie dało. Kremacja jest bez znaczenia. Po śmierci sekcja też byłaby bezcelowa, jak wszystkie badania miał zrobione za życia. To się robi przy śmierci nagłej i niewyjaśnionej.
  • Odpowiedz