Wpis z mikrobloga

@loginnawykoppl: jakby ktoś porównał materiał z dziennika z czasów PRLu, a dowolony materiał z podobnego zagadnienia z czasów KUrskiego to byłoby złoto
u Urbana była propaganda ale widza nie traktowano jak totalngo debila.
  • Odpowiedz
@dawid131: są stare dzienniki telewizyjne na YT. Generalnie w PRL próbowano strywializować problemy. Zamiast systemowej dyskusji brano np braki mięsa w sklepie w Pułtusku i o tym robiono materiał. I wskazywano winnego - i wbrew pozorom to nie była solidarność albo amerykanie ale np kierownik lokalnej hurtowni czy inny szeregowy działacz partii. Chodziło o stworzenie wrażenia, że te wszystkie problemy to wynik działania jakichś tam minionów a partia - w
  • Odpowiedz