Wpis z mikrobloga

Skończone. Solidne 8.5/10 imo

Bardziej mi się podobała niż jedynka, ale tylko dlatego, że ja lubię gdy gra mnie porządnie skopie. Ktoś na tagu pisał, że to miało być DLC, a nie osobny tytuł i to czuć trochę

Jedynka miała lepszą eksplorację i nagrody to na pewno. No i w jedynce nie raz czlowiek nie miał pojęcia gdzie iść i co dalej, czego w dwójce nie było ani razu(mówię o main story, w pobocznych lokacjach aż za dużo xD)

Wrócę na pewno za jakiś czas po resztę zakończeń

#hollowknight #gry
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Styline: gram teraz 1 i w sumie bardzo mi się podobal, zastanawiam się czy po skonczeniu przeskoczyć na siweżo do 2 która pewnie będzie się wydawała przez znajomośc sterowania łatwiejsza czy poczekać troche, nie podoba mi się mowa o nacisku na poziom trudności trochę, 1 nie jest jakos przesadnie trudna i to jest ok bo nie spejcalnie lubie walenie w bossa po kilkanascie razy tylko po to żeby zapamiętac jego
  • Odpowiedz
czy po skonczeniu przeskoczyć na siweżo do 2 która pewnie będzie się wydawała przez znajomośc sterowania łatwiejsza czy poczekać troche


@kromeczek: co do znajomosci sterownia to dostaje k...cy bo w 1 pod B na padzie bylo uzycie czaru ofensywnego a po przytrzymaniu bylo leczenie, w 2 odruchowo pacam B zeby szybko zadan obrazenia i koncze w kilkusekundowej animacji leczenia a potem umieram :P

mysle ze duzo zalezy od tego jak wymeczony bedziesz
  • Odpowiedz
@Styline: żeby to odblokować musisz:
- wykonać wszystkie questy z songclave, bonebottom i Belltown. Nie musisz realizować questów poza tym miastami
- Doprowadzić karawanę do 3 miejsca czyli zebrać dużo tych stworków i znaleźć tamtą miejsce gdzie się osiedli.
-porozmawiać z leaderem miasta w belltown aby dostać pewien klucz
- porozmawiać z leaderem songclaw, który odblokuje ci specjalnego questa
- ukonczyć owy quest i wykonać nowy main quest
- Act
  • Odpowiedz
@3mortis: mam chyba 25h w 1, nie powiem żeby mnie męczyła bo cały czas coś nowego dochodzi, też raczej wszystko co mogę sprawdzam plus wracałem się w nieodkryte miejsca to może nawet mam łatwiej niż zakładali twórcy bo kilka ulepszeń miecza czy tych charmow zdobyłem. Ale podejrzewam że nie będzie mi się chciało grać w kolejną część zaraz po. Nawet w sumie nie wiem jak tam właśnie z zakończeniem i
  • Odpowiedz
@3mortis: wyswietliło mi to, mam zapisane jako zakładkę tylko chciałem sobie odpalić dopiero po przejsciu, nie lubie takiego czegoś, nawet zastanawiałem się kiedyś czy istneija osoby grające w soulsy które podczas rozgrywki są w stanie zapamiętać i połączyć te wszystkie randomowo porozrzucane zdania, opisy przedmiotów w sensowną całosc czy kazdy jedzie na filmiku z neta
  • Odpowiedz
No i w jedynce nie raz czlowiek nie miał pojęcia gdzie iść i co dalej, czego w dwójce nie było ani razu(mówię o main story, w pobocznych lokacjach aż za dużo xD)


@Styline: jedynka była metroidvanią prawdziwą, dwójka jest pewnego rodzaju boss rushem, idziesz od bossa do bossa i czasami sobie schodzisz gdzies na bok. nawet cię za eksplorację przesadnie nie wynagradzają. ciężko się zgubić jak gra jest raczej liniowa
  • Odpowiedz
@tubkas12: to troche przypadek elden ringa i pustego open worlda pelnego powtarzalnych dungeono ktory mi potrzebny jak swini siodlo,

fajnie ze chcieli zrobic troche inaczje przygode Hornet, fajny byl by z tego dlc do podstawki. Ale decyzja zeby to rozdmuchac do pustej mapy bez pomyslu na nagrody i znajdzki troche niepotrzebna, mogli zrobic mniejsze dlc a reszte czasu robic nowa gre porzadnie. Te akty, fabule, lore itp dalo by sie
  • Odpowiedz
Ale decyzja zeby to rozdmuchac do pustej mapy bez pomyslu na nagrody i znajdzki troche niepotrzebna,


@3mortis: oni się dobili tą decyzją by wywalić muszelki z perkami, przez to eksploracja siadła. gdybyś sobie chodził po mapie i w nagrodę zbierał perki i sloty na nie jak w jedynce i mógł sobie tworzyć własnego builda pod twój sposób grania to by było dużo lepiej. ale nie, oni musieli inaczej, musieli zrobić
  • Odpowiedz
@tubkas12: w pewnym sensie nadal sa te same buildy

w jedynce ile tych charmow sie na raz zakladalo? 3-5? z czego marnowales miejsce np na quickslash ktory tutaj jest crestem do ktorego dopiero wkladasz charmy

tutaj cresty maja np 6 slotow, do tego verticrest 2 sloty i jak do tego dodasz ze kazdy crest ma jakas swoja unikalna zdolnosc i moveset co w jedynce musialo byd kolejnym charmem a przez polowe gry
  • Odpowiedz
@3mortis: i tak bardzo czuć że to miało być dlc. przeważnie w grach zaczynasz od zera, nawet jeśli grasz w kontynuacje a tutaj jest założenie że jesteś świeżo po ukończeniu jedynki i sobie grasz defacto dalej. Tylko znowu tu wychodzi kolejny problem czyli bardzo wolny początek - po co w takim razie zabierali dasha i odbijanie się od ścian skoro cała gra przypomina po prostu opcjonalny hardcorowy endgame w formie
  • Odpowiedz
tu DALO sie zrobic z tego podobna ilosc buildow, to nie pomysl moim zdaniem jest zly a wykonanie - sa zbyt malo oryginalne, zbyt malo interakcji miedzy nimi itp w jedynce one modyfikowaly czary, umiejetnosci, wchodzily w interakcje miedzy soba


@3mortis: ja się nie zgodzę. ta gra polega głównie na unikaniu. unikasz przeciwnika, uczysz się na pamięć jego movementu i masz okienko do atakowania. co można z takim designem zrobić?
  • Odpowiedz
@3mortis: cupheada mi ta gra pod wieloma względami przypomina w designie. cuphead też mi się nie podobał. ale nawet cuphead miał lepszą różnorodność broni i można było coś więcej wyciągnąć, a tutaj te dodatkowe bronie to właśnie tylko dodatek.
  • Odpowiedz
w jedynce mogłeś sobie robić builda pod tanka, pod wysokie obrażenia i tak dalej. a tutaj? możesz sobie założyć jakieś g---o


@tubkas12: no ale to nie wina mechaniki jaka wymyslili, tylko tego ze miales te charmy ktore to umozliwialy, w silksongu miejsca na te charmy jest tyle samo jak nie wiecej, na poczatku uzywajac kilki itemow mozesz odblokowac 6 slotow w 1 crescie ktory nadal ma dodatkowa umiejetnosc wiec jakby
  • Odpowiedz
Tylko wykonanie tego pomyslu jest slabe - nie ma fajnych charmow ktore by pozwalaly na te buildy, cresty mogly by byc bardziej skrajnie zroznicowane i bardziej wchodzic w interakcje miedzy soba itp tak zeby po znalezieniu nowego chciec eksperymentowac z kazdym innym i patrzec co sie stanie albo kompletnie zmienic styl gry, tutaj albo nie mieli pomyslow i nie chcieli kopiowac z 1 albo jak mowisz - uznali ze hornet ma byc
  • Odpowiedz
@3mortis: hornet nawet nie spełnia właśnie typowej definicji dpsa w grach bo ma mało życia i też małe obrażenia nawet po upgrejdzie broni co jest jakiś absurdem. rozumiem że na przykład uczysz się patternu przeciwnika n----------z go z kilka razy i pada, i nie możesz być trafiony, ale tutaj n----------z ich ciągle a oni dalej stoją. to jest sztuczne frustrowanie gracza, i kiepski design - cuphead identyczną rzecz robił. i
  • Odpowiedz