Wpis z mikrobloga

Podniosą podatek od wygranych w loteriach. Czyli ryzykujesz swoją kasę. Jak stracisz to stracisz. Jak wygrasz to oddawaj.
Podatek belki - to samo. Ryzykujesz swoją kasę. Jak akcje polecą to mają w dupie ale jak urosną to masz oddać.

Tymczasem podatek dla fliperów, posiadaczy 68 mieszkań na sprzedaż? Nieee no. Oni ryzykują, inwestują i nie można tego wprowadzić*.

I to tłumaczenie, że wygrane wzrosły od 2001 roku a wtedy był ustalony próg. I mówią to te same osoby które odpowiadają za kwotę wolną od podatku ()


  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Grzesiok: to nie tylko podatek od loterii. To także podatek od różnego rodzaju nagród w konkursach. Ja część swoich podatków tym też rozliczałem w tym roku w ramach nagród w bug bounty i ustawa jest tak napisana, że nawet drobnica do tych 2k z kawałkiem mnie nie obowiązuje przy zwolnieniu. Strasznie irytująca podwyżka.
  • Odpowiedz
I to tłumaczenie, że wygrane wzrosły od 2001 roku a wtedy był ustalony próg.


@Grzesiok: Skoro podatek jest, kuhwa, procentowy, to jaka roznice robi czy wygrane wzrosly czy zmalaly? Ktory bezmozgi troglodyta z rzadu uzyl tak debilnego argumentu?
  • Odpowiedz