[kopilop]

Czy to normalne że list polecony priorytet z Gdańska do Gdańska, który nadałem 29.07 nadal był w transporcie? Ponoć ugrzązł w UP50. Ktoś też ma taki problem? Ogólnie pani z okienka mówiła, że to przez braki kadrowe, i że po dwóch tygodniach mogę reklamacje złożyć. Co mi z tej reklamacji jak to był ważne pismo urzędowe i jak nie dostarczą tego do końca tygodnia to stracę dużo więcej niż ta durna reklamacja.
#pocztapolska

[Nieszkodnik]

Czy to normalne że list polecony priorytet z Gdańska do Gdańska, który nadałem 29.07 nadal był w transporcie? Ponoć ugrzązł w UP50. Ktoś też ma taki problem? Ogólnie

@kopilop: normalne. Trzeba było samemu zawieźć na książkę podawczą...

[kopilop]

@Nieszkodnik: Chciałbym mieć tyle wolnego czasu by go tracić na stanie w korkach by dostarczyć osobiście 1 kartę a4 pisma do urzędu. Nigdy nie miałem aż takich problemów z pocztą, max tydzień ale listy były dostarczane, teraz 2 tygodnie i status ciągle taki sam...

[Nieszkodnik]

Chciałbym mieć tyle wolnego czasu by go tracić na stanie w korkach by dostarczyć osobiście 1 kartę a4 pisma do urzędu.

jak nie dostarczą tego do końca tygodnia to stracę dużo więcej niż ta durna reklamacja.

@kopilop: wybierz jedno...

[kopilop]

@Nieszkodnik: Dzięki za rady wujku. Jakbym wiedział, że tak się sprawy potoczą to bym się zwolnił z pracy by osobiście dostarczyć pisemko.

Pozostaje jedynie nadzieja, że urząd nie będzie robił problemów i nie będę musiał przedstawiać całego dochodzenia na dowód, że nadałem pismo w terminie (nawet kilka dni przed końcem terminu)

[Nieszkodnik]

Dzięki za rady wujku.

Pozostaje jedynie nadzieja

@kopilop: to ostatnia rada - ktoś ci broni napisać jeszcze raz to pismo (nawet z kopią nadania tego wcześnieszego, jako załącznikiem) i zawieźć je osobiście? Bo wiesz, nadzieja jest matką głupich...

P.S. obywatel.gov.pl ma skrzynkę nadawczą, możesz wysłać to pismo elektronicznie.

[wkto]

@kopilop: priorytet można już wcześniej reklamować za opóźnienie, ma dotrzeć w D+4. Zwrócą za opcję priorytet, więc niska kwota, ale może się szybciej ruszy.

Ale listem lepiej nie słać niczego co musi dotrzeć do terminu, bo one mają właśnie długie terminy. Można słać do urzędu jak decyduje data nadania.

[pcela]

@kopilop:

Śledzenie listów poleconych jest uproszczone. Będzie tam tylko informacja o nadaniu, a następnie dopiero o przekazaniu do doręczenia.
Fizycznie list pewnie wyszedł do Pruszcza Gdańskiego jeszcze w tym samym dniu (chyba że to list lokalny w ramach jednego UP).

A co do terminów, to pismo uważa się za złożone w urzędzie w chwili jego nadania w placówce pocztowej. Liczy się data stempla.