Wpis z mikrobloga

  • 13
@revoolution zdjęcie robione z przyczajonego partyzanta, na którym widać tylko gościa po środku co siedzi tyłem, ale za to widać precjoza jakie sprzedaje ( ͡ ͜ʖ ͡)
Od razu mówię, nie dam sobie ręki odciąć, że było bolcowane, ale dziwna otwartość tych "dam", to że były wstawione, same zainicjowały rozmowę i podtrzymywały ją, zaprosiły ich żeby usiedli, goście przestali sprzedawać, przynosiły im drinki z baru na
malkontent - @revoolution zdjęcie robione z przyczajonego partyzanta, na którym widać...

źródło: temp_file3954052724043480763

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 4
@lord_xenu wiem, że jestem obcym gościem z neta, ale nigdy takiej ściany tekstu nie popełniłem. Ja byłem po prostu zażenowany. Nie sądziłem, że te wypokowe teksty o rodaczkach dających pajeetom to prawda. A jednak ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
  • 5
@Marchewa_w_sosie

@malkontent czyli zazdrościsz, że nawet jakiś brudas wyrwał sobie 20 letnią laseczkę, która będzie mu ściągała skórę z pały wieczorem, a Ty musisz leżeć obok polackiego wieloryba?


Kijem przez szmatę bym nie tknął, chyba że zaliczyłbym zgon. Zbyt wulgarne, za ostro umalowane, takie typowe wręcz Karyny.
  • Odpowiedz
  • 5
@maciss matka (albo ciotka, nie wiem) nic prawie nie mówiła tylko głupio się uśmiechała bo zapewne nic po angielsku nie umiała mówić, ale sprawiała wrażenie zadowolonej jakby wszystko było jak najbardziej ok. Młode kręciły bajerę swoim słabym angielskim, a tych dwoje "szczęściarzy" jeszcze gorzej. Słaby angielski z obydwóch stron jeszcze bardziej podkreślał prymitywność zalotów.
  • Odpowiedz
  • 4
@Lupus_Management generalnie wkoorwiła mnie trochę. Powiedziałem jej o akcji i że czuję się trochę jak z kamerą wśród zwierząt niczym David Attenborough lecz ona jak to typowa kobieta zaczęła gadać, że to margines i nie wszystkie takie są po czym nagle z lekkim fochem musiała się przesiąść. Poszedłem z nią bo zaczęli mocno hałasować, zwłaszcza młode loszki. Całą akcję obserwowałem gdzieś przez 2,5 h, potem poszliśmy do hotelu.
  • Odpowiedz
@malkontent: Jak mi za granicą coś gadają o polkach to ja zawsze mówię, że Polska jest społeczeństwem klasowym i to, z czym oni obcują to jest po prostu patola na którą normalny Polak by nie splunął ze strachu, że mu się ślina pobrudzi.
  • Odpowiedz
@malkontent:

Powiedziałem jej o akcji i że czuję się trochę jak z kamerą wśród zwierząt niczym David Attenborough lecz ona jak to typowa kobieta zaczęła gadać, że to margines i nie wszystkie takie są po czym nagle z lekkim fochem musiała się przesiąść


Twoja laska jest wkurzona bo sama poczuła zew kutangi równika, a tu uwiązana typem co jej jeszcze pille wykłada i shaminguje xd lepiej na długie posiedzenia nie
  • Odpowiedz
tak na koniec: kto najwiecej chleje? Polacy.


@lord_xenu: true. Nie wiem jak to działa, ale ja na wakacjach codziennie coś. Na targu rybnym byliśmy rano bo podobno trzeba być rano, zeżarlismy tłustego tuńczyka z miska ryżu i jako jedyni w zasięgu wzroku każdy z browarem. Do każdego posiłku koniecznie p--o albo coś innego. Jak widzisz białego z alko w południe to duże szanse że polak.
I to mega dziwne bo
  • Odpowiedz