Wpis z mikrobloga

Jechałem w ulewie jakieś 90km/h i momentami miałem wrażenie, że rzuca dupą, uslizguje się przy jeździe na wprost. To norma na 2 kółkach, czy opony już do śmietnika? Do znacznika jeszcze brakuje, ale już kilka lat mają.
#motocykle
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@apeee to opcje są dwie, albo opony śmietnik, albo po prostu nawierzchnia śliska. Generalnie przy jednostajnym tempie i takiej prędkości nie powinno tak być i jak ktoś, tak jak wyżej, pisze że to norma, to chyba nigdy nie miał porządnych opon
  • Odpowiedz
@apeee raczej opony do zmiany, ja nie mam takich problemów przy wyższych prędkościach w ulewie. Jeżdżę tracerem mt09 na Bridgestone battlax
  • Odpowiedz
@apeee to teoretycznie opona, która sobie powinna na mokrym radzić dobrze, ale nigdy nie jeździłem, więc się nie wypowiem. Choć ogólnie dunlopy mają opinie różne.

Miałem kiedyś taką samą sytuację na metzelerach m9rr i je zmieniłem po tym, ale też zawsze wychodziłem z założenia, że na oponach się nie oszczędza. Lepiej wydać klocka czy półtora niż się gdzieś r------ć. A dobra opona to najlepsza modyfikacja motocykla jaką można zrobić
  • Odpowiedz
@apeee:
Nie powinno być takiego efektu. Opony nie wydają się być stare, pewnie te laczki po prostu są słabsze na deszcz.

U mnie na michelinach road 5 przy 120 km/h w ulewie nie ma żadnego myszkowania ale to typowe szosówki, a Twoje dunlopy to jakieś crossovery widzę.
  • Odpowiedz
@apeee: jeśli są kałuże albo znaczna warstwa wody to można nieźle fiknąć tak na chłopski rozum chociaż nigdy mi się nie zdarzyło a kilkanaście razy ciąłem autostradą 150 po kilkaset km, czułem się pewnie,

  • Odpowiedz
@apeee: Przy tej prędkości, na stałym gazie, 2021 to nawet krzemionkowe domieszki (którymi się brzydzę, miałem raz z tyłu battlaxy i nie jestem fanem, fakt że był to sprzęt który miał dobrze +100 KM) powinny trzymać.
Albo był syf który deszcz dodatkowo rozmoczył na tym odcinku jezdni - a takie rzeczy potrafią się ciągnąć kilometrami.
Albo masz mocno zjeżdżony przód i nie daje rady wyrzucić wody na boki żeby zrobić
  • Odpowiedz
@apeee: niedawno zminilem z przodu michelina pliota 5 lat miał, na takiego samego, ale nowego. Na starym blokowało już koło, na nowym podnosi tył, kola nie jestem w stanie zablokować jadąc na wprost, wiec różnica jest dosyć spora.
W dużym deszczu nigdy nie jechałem, co najwyżej po deszczu.
  • Odpowiedz
@apeee: jechałem miesiąc temu TRANSALPEM w ulewie po S8, byłem w samym środku ulewy, nic nie rzucało, może to kwestia opon, stała prędkość 100 km/h, nawet wyprzedzałem ciągniki siodłowe, ale nie byłem już tak odważny przy samochodach osobowych, minął mnie nawet jakiś inny motocyklista, na luzie jechał 140-150 km/h XD
  • Odpowiedz