Wpis z mikrobloga

Mireczki, udało się ( )
Wzrost 183cm, więc chyba więcej nie potrzeba.
Co mi pomagało?
Męcząca praca w kołchozie (15k kroków dziennie plus dużo przerzuconych kilogramów), weekendowy rowerek lub spacerek, napoje zero zamiast tych z cukrem (7up i Sprite smakuje blisko oryginału), rezygnacja z słodyczy oraz chrupki kukurydziane zamiast chipsów i orzeszków, jogurty z małą ilością kcal i dużą ilością białka oraz więcej warzyw na śniadanie i kolację.
Mogłem pozwolić sobie na a-----l czy fastfoody raz czy dwa w miesiącu, a waga nadal spadała.
#chudnijzwykopem #dieta #odchudzanie #sport
Finesta - Mireczki, udało się (✌ ゚ ∀ ゚)☞
Wzrost 183cm, więc chyba więcej nie potrzeba...

źródło: 1000021322

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Finesta jak Ci dobrze z taką wagą to ok, ja mam 187 i przy Twojej wadze się czułem chudy szczur. Dopiero przy 95 czuję się spoko 👌
  • Odpowiedz
Brawo! Dyszka kilogramów przy tej wadze to już kawał dobrej roboty! Tak trzymać!
Przy okazji lekkie #grammarnazi -> 26 styczNIA, 12 majA (26 dzień stycznia, 12 dzień maja! Mamy tylko jeden miesiąc styczeŃ i tylko jeden miesiąc maj :) pozdro i powodzenia w trzymaniu michy!
  • Odpowiedz
  • 2
@pakoraban: Xiaomi Mi Body Composition Scale 2
@fluga @dymek630 Ja zawsze byłem drobniejszej budowy. Dłuższy czas trenowałem siatkę i z czasem coraz bardziej brakowało mi tej lekkości. Przy 88kg czułem się wolniejszy i jak chodzący kloc. Do tego moje kolana zaczęły odczuwać tą wagę.
  • Odpowiedz