Wpis z mikrobloga

Trochę mnie dobija, że praktycznie od 20 lat najważniejszym priorytetem, który pochłania najwięcej energii i produktywności polskiej klasy politycznej, instytucji, organów, służb, funkcjonariuszy i mediów publicznych i wszystkich na których łożymy jest wojna PIS i PO oraz to, żeby d-----ć tym drugim.

Lata stagnacji, dykty, kartonu i chaosu, bo 90 % pary i energii idzie na ten infantylny podział, a reszta spraw, które są krajową racją stanu jest załatwiana po łebkach.

Tymczasem demografia leży, służba zdrowia leży, inwestycje leżą, system emerytalny leży, budżet leży, armia leży, procedury i funkcjonowanie kluczowych instytucji leży, elektrowni atomowych nie ma, szybkich pociągów nie ma i nic właściwie nie ma oprócz tego co wypracują zwykli obywatele. Jak są jakieś klęski, powodzie, covidy, rakieta spadnie to pokazuje się od razu kompletny chaos i niewydolność aparatu państwowego.

A tymczasem te dwa najgorsze raki Polskie mają widzenie tunelowe i są skupione tylko na sobie. I mówię o jednym i drugim raku. Jak PiS rządził to też było tylko widzenie tunelowe na tych drugich i tylko rzucanie jakimiś socjalami na odlew, żeby się ludzie odpieprzyli i można się było zająć animozjami Kaczora.

Teraz jest to samo. Nic nie jest robione tylko marnowanie czasu na komisje i przesłuchania, z których nic nie wynika i robienie pokazówy jak to "złodzieje z pisu są ciągani i rozliczani", a potem ten ciągany ma zdejmowane kajdanki po pół doby, kamery wyłączają, wraca do domu, otwiera w-----y, kładzie nogi na stół i odpala TV.

#polityka #polska #gospodarka #wybory #inwestycje #cpk #bekazpisu #bekazpodludzi
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach