Nie chodzi nawet o mój wygląd, a bardziej nastawienie do aplikacji randkowych, które odpalam raz na 2 dni, jak nie rzadziej i lecę wszystko, jak popadnie, a nawet nie wiem, czy wszędzie mam opis (a nawet jeśli mam to czy nie jest c-----y) albo dosyć aktualne zdjęcia. Niby jestem tak zdesperowany by kogoś poznać, a w ostatnim tygodniu spędziłem w tych appkach (#tinder, #badoo, Fotka, Boo i Yubo) 4 godzin i 43 minuty, co stanowi jedynie 14,35% korzystania z telefonu i 3,86% czasu spędzonego zarówno przy telefonie, jak i komputerze, gdzie tych aplikacji używam jedynie mobilnie.
Nawet nie wspominam o tym, że dwa miejsca, gdzie byłem w miarę na bieżąco to wylęgarnia scamerów zwana Fotką i Tinder, na którym albo mam pecha albo z większością nawet bym nie chciał się zmatchować, bo "źle im z oczu patrzy", już pomijając aspekt braku opisu czy tego, że w drugą stronę działa to tak samo pewnie plus jestem w c--j daleko od top 10% facetów.
Mimo machania tą łapą jak popadnie w prawo to raczej i tak celuję w coś swojej ligi, może trochę powyżej (max 5.5/10, większa ale też nie gigantyczna, raczej stroniąca od makijazów itd., by nie wyglądać jak ciotka Krysia w drodze do kościoła) plus wolałbym osobę z jakimiś wartościami i zainteresowaniami większymi niż Netflix&chill, nawet niech to będą te podróże, o ile nie jest to coś na zasadzie "chcę jechać do Madrytu i leżeć na plaży od rana do wieczora" tylko naprawdę jest nimi zafascynowana i zamiast lecieć do słonecznej Italii wolała wolałaby spędzić przygodę w, dajmy na to, Ugandzie.
@JoeGlodomor: no ja wiem, ale chciałem się też skupić na moim podejściu do tych appek, bo zakładam, że jakbym zrobił sobie konto jakieś belgijskiego (chodzi o kogoś w miarę białego) chada z IG i też traktował te appki tak jak teraz, tj. spędzał tam tyle co nic i olewał powiadomienia z nich to mimo iż miałbym 50 matchy na 50 polubień (limit Tindera) to albo bym do żadnej nie napisał,
@Janusz-Koriwniak: Śmieszna sprawa, bo nie wiem czy ktoś się p-----ł na magazynie czy co, ale miały być fioletowe i na zdjęciach produktu im nawet bliżej do fioletu, czy case na fioletowy wygląda, ale słuchwki są już bardziej różowe
@JuanPablitoSegundo_2137: spróbuj wyglądać tak, zobaczysz jakie miałbyś powodzenie. Tu się nie ma nad czym zastanawiać jesteś po prostu 3/10 stąd brak zainteresowania płci przeciwnej.
@Spioszeq: wiesz, ja Ci powiem wprost. Nie mam jakoś weny do tych portali i te niecałe 5h w zeszłym tygodniu wyciągnąłem tylko dlatego, że z jedną na Badoo przez moment pisałem (o ile "ok" i teksty typu "widzę że się starasz, może coś będzie" to odpowiedzi jakich się chce). Próbuję (nieudolnie) kogoś tam poznać chyba tylko dlatego, że nienawidzę tiktoka a trzeba robić co innego niż tylko grać i lurkować
Nie chodzi nawet o mój wygląd, a bardziej nastawienie do aplikacji randkowych, które odpalam raz na 2 dni, jak nie rzadziej i lecę wszystko, jak popadnie, a nawet nie wiem, czy wszędzie mam opis (a nawet jeśli mam to czy nie jest c-----y) albo dosyć aktualne zdjęcia. Niby jestem tak zdesperowany by kogoś poznać, a w ostatnim tygodniu spędziłem w tych appkach (#tinder, #badoo, Fotka, Boo i Yubo) 4 godzin i 43 minuty, co stanowi jedynie 14,35% korzystania z telefonu i 3,86% czasu spędzonego zarówno przy telefonie, jak i komputerze, gdzie tych aplikacji używam jedynie mobilnie.
Nawet nie wspominam o tym, że dwa miejsca, gdzie byłem w miarę na bieżąco to wylęgarnia scamerów zwana Fotką i Tinder, na którym albo mam pecha albo z większością nawet bym nie chciał się zmatchować, bo "źle im z oczu patrzy", już pomijając aspekt braku opisu czy tego, że w drugą stronę działa to tak samo pewnie plus jestem w c--j daleko od top 10% facetów.
Mimo machania tą łapą jak popadnie w prawo to raczej i tak celuję w coś swojej ligi, może trochę powyżej (max 5.5/10, większa ale też nie gigantyczna, raczej stroniąca od makijazów itd., by nie wyglądać jak ciotka Krysia w drodze do kościoła) plus wolałbym osobę z jakimiś wartościami i zainteresowaniami większymi niż Netflix&chill, nawet niech to będą te podróże, o ile nie jest to coś na zasadzie "chcę jechać do Madrytu i leżeć na plaży od rana do wieczora" tylko naprawdę jest nimi zafascynowana i zamiast lecieć do słonecznej Italii wolała wolałaby spędzić przygodę w, dajmy na to, Ugandzie.
#przegryw #randkujzwykopem #rozowepaski #zwiazki #przemyslenia #niebieskiepaski
źródło: obraz
Pobierz@JuanPablitoSegundo_2137: to chodzi o twój wygląd
źródło: Badoo
Pobierzźródło: Boo
Pobierzźródło: Fotka
Pobierzźródło: Tinder
Pobierzźródło: obraz
Pobierz@Janusz-Koriwniak: miałem wgl problem w kwestii dodawania ich, bo wstawiłęm je głównie jako pół żart, pół to, że nie widać tła i raczej je wyjebię
źródło: obraz
PobierzKiepsko to widzę chłopie, ale trzymam kciuki. Mam podobnego kolegę co znalazł dziewczynę, ale znali się od gim.
źródło: 1000004092
Pobierz