Wpis z mikrobloga

  • 85
@Porut Mam wuja chirurga. To co on czasem opowiada, z czym ludzie w dupie na dyżur przyjeżdżają to się w pale nie mieści. Jak zobaczysz prześwietlenie gościa ze szklaną butelką w dupie, któremu w tej butelce najpierw wiercili dziurę żeby choć trochę z niego ciśnienie spuścić bo nie srał dwa tygodnie, to taka historyjka nie brzmi wcale grażynakorowo.
  • Odpowiedz
@splinter96:

Zgoda pacjenta na zabieg jest obowiązkowa. Nawet jeśli jej brak może prowadzić do śmierci.


W tym przypadku brak oznaczał 100% szans na śmierć, jak to się ma do braku możliwości eutanazji? Przecież w tym przypadku to to samo, bezsens.
  • Odpowiedz
szklaną butelką w dupie, któremu w tej butelce najpierw wiercili dziurę żeby choć trochę z niego ciśnienie spuścić bo nie srał dwa tygodnie


@Mekki: Szklaną butelkę wiercili facetowi w dupie? Bo szklany pył i ewentualne szklane odpryski są takie dobre dla organizmu. Dobry bajkopisarz z tego twojego wuja.
  • Odpowiedz
  • 0
@b_oski Możliwe, ale roentgena widziałem.:)
Poza tym ja jak wiercę coś co może pylić to odkurzacza używam. Możliwe, że mają coś podobnego, albo j----i na mokro.
  • Odpowiedz