Wpis z mikrobloga

No więc flipowanie polega na tym, że kupujemy lokal za np. 600k, remontujemy za kolejne 100k i już możemy sprzedać za 550k. Jak dla mnie to trochę bez sensu, nie wiem czemu tyle osób w to poszło.

#nieruchomosci
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mickpl: No jak to? Przecież to się idealnie wpisuje w to, jak postrzegają się flipperzy. Kupują stare, zaniedbane mieszkania wyjęte z rynku nieruchomości i przywracają je młodym rodzinom w korzystnych cenach. Praca u podstaw.
  • Odpowiedz
  • 113
@mickpl: u mnie flipy w bloku budowanym za Gomułki na metrze wychodzą drożej niż nowa deweloperka, to są stawki życzeniowe ofc
  • Odpowiedz
@ToksycznyArek: To prawda, chodziło o to, że był budowany we wczesnym PRL, bez windy, bez balkonu, bez parkingu, przyszedł fliper po jakiejś babci, odremontował na bieda-glamur i teraz chce dosłownie więcej niż za nowe o tym metrażu.
  • Odpowiedz
@mickpl: Przecież to logiczne że jak robisz tzw. flipa i po swojemu zasyfisz mieszkanie najtańszymi płytkami, panelami i meblami z Ikei mocując to wszystko na najtańszy klej, to obniżasz wartość nieruchomości bo przyszły właściciel który będzie chciał to mieszkanie zrobić porządnie, po swojemu DO MIESZKANIA będzie musiał tą całą oczojebną tandetę i lamele pozrywać i wywalić do podstawionego kontenera, a to generuje koszta.

Mieszkanie do remontu > mieszkanie od filpera
  • Odpowiedz
u mnie flipy w bloku budowanym za Gomułki na metrze wychodzą drożej niż nowa deweloperka


@gwda: mnie to nie dziwi. Widzieliście jak wyglądają odległości między blokami, zieleń, place zabaw, infrastruktura, odległość do szkół, przedszkoli, komunikacji miejskiej na osiedlach budowanych za Gomułki a jak w nowej deweloperce?
siepan - >u mnie flipy w bloku budowanym za Gomułki na metrze wychodzą drożej niż now...

źródło: me555ez249o5g3jmct86kg4ef7ccbm6k

Pobierz
  • Odpowiedz
@GomiGomi: Miałem na facebooku dyskusje z jednym filpere, który dokładnie tak przedstawiał swoją robotę, że odkupują mieszkania zadłużone, w złym stanie i remontują je, dzięki czemu inni mogą kupować. I tłumaczenie mu, że wcale po pierwsze nie tylko takie, a po drugie w większej skali są tylko pośrednikiem i szkodzą sytuacji na rynku nie pomagało. A gość nie mógł się nadziwić czemu jak wrzucił ogłoszenie na grupę z ofertami dla
  • Odpowiedz