Wpis z mikrobloga

#gry #pcmasterrace #gamepass #atomfall

Atomfall - brytyjski Fallout, choć dla mnie bliżej mu do stalkera w kwestii konstrukcja gry ale z bardziej rozwinięta eksploatacjia.
Przyjemna gra, bardzo fajna eksploracja, fajny świat. Gra ma pewne swoje bolączki, które trzeba zaakceptować i nauczyć się z nimi grać np brak szybkiej podróży, mocno ograniczona ilość amunicji, braku cyklu dnia i nocy etc.
Jedna system zdan, zdobywania tropów wydaje mi się bardzo fajny.
Techniczne boli wygładzanie krawędzi, niestety brak DLSS jak w innych grach tego studia.
Polecam, jak ktoś ma GP to grać.
Jak ktoś chce kupić to poczekalbym na obniżke ceny.
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Variv: dożyliśmy czasów, gdzie gierka z otwartym światem, którą można przejść w jedno dłuższe popołudnie kosztuje prawie 2 i pół stówy ( ͡° ʖ̯ ͡°) A swoją drogą polecam Fallout London jeśli nie grałeś - jest petarda
  • Odpowiedz
  • 0
dożyliśmy czasów, gdzie gierka z otwartym światem, którą można przejść w jedno dłuższe popołudnie kosztuje prawie 2 i pół stówy ( ͡° ʖ̯ ͡°) A swoją drogą polecam Fallout London jeśli nie grałeś - jest petarda


@a7c8: Dlatego lubię gamepass. Można zagrać w gry, krorych normalnie człowiek by nie kupił za pełną cenę.
  • Odpowiedz
  • 1
@a7c8: Ja wg licznika xbox mam 17h gry, a wg licznika gry 11 h na zapisie. I jeszcze gram. Ale ja zawsze liże ściany w grach.
  • Odpowiedz