Wpis z mikrobloga

@mlodir: 20 km/h to nie jest trochę wg mnie. Trochę to by była jazda 85 przy ograniczeniu 90, czyli prędkość przelotowa załadowanego ciągnika siodłowego z silnikiem R6 i kagańcem. Wiadomo, zaraz padnie argument, że ON MA PRAWO tyle jechać. No ma, ale czy powinien to robić dla własnej wygody? Nie jest sam na drodze. To tak, jakbyś przy podniesieniu prędkości w mieście do 60 czy 70 km/h jechał odpowiednio 40
  • Odpowiedz
@kogut_20 i to wszystko usprawiedliwia wyprzedzanie w niebezpiecznym miejscu? Dobra, powiedzmy że ktoś puścił bąka w towarzystwie. Powinien to zrobić dla własnej wygody? No nie do końca. Czy wybicie okna gaśnicą, w celu wywietrzenia, jest dobrym pomysłem?
  • Odpowiedz
@mlodir: idiotyczny przykład xD
Z resztą, co to znaczy wyprzedzanie w niebezpiecznym miejscu? W zasadzie wszystko zależy od kierowcy i pojazdu. Jak jeździsz corollą w hybrydzie, czy tam inną fabią 1.0 to każde miejsce na wyprzedzanie jest niebezpieczne, bo masz praktycznie zero koni pod nogą do takiego manewru. Oglądam czasem testy używanych aut na kanale yt otomototv. I tam mierzą czas przyspieszenia od 60 do 90 km/h, czyli takie klasyczne
  • Odpowiedz
@kogut_20 ty czytasz to co piszesz? Nagle większość samochodów nie jest w stanie sprostać twoim wymaganiom dynamicznego poruszania się po drodze xD z tą hybrydą to też widać że nie masz pojęcia o czym piszesz, bo one akurat wspomagane silnikiem elektrycznym bardzo ładnie się zbierają od 60 do 90.
  • Odpowiedz
z tą hybrydą to też widać że nie masz pojęcia o czym piszesz


@mlodir: mój ojciec zmienia obecnie samochód, objeździłem ostatnio chyba 3 toyotowskie hybyrydy, jakieś tam hyundaie/kie i nie, to nie ma płuca. Do tych 60 km/h, czyli klasyczna jazda w mieście okej, ale powyżej to męka.

większość samochodów nie jest w stanie sprostać twoim wymaganiom dynamicznego poruszania się po
  • Odpowiedz
@mlodir: i wracając, jeśli skupiamy się na jeździe w okolicach 90 km/h to raczej musimy brać pod uwagę, że jeździmy "w trasie". Jazda w trasie (pomijam komfort, wyciszenie, długość przełożeń) MUSI wiązać się z zapasem mocy właśnie m.in. do wyprzedzania, do uniknięcia kolizji (nie zawsze hamowanie jest najlepszą metodą uniknięcia zderzenia, czasem trzeba przyspieszyć), tego głupiego włączania się do ruchu, czy wspomnianego już wyprzedzania ciężarówki, czy autokaru (a autokary bez
  • Odpowiedz
i to wszystko usprawiedliwia wyprzedzanie w niebezpiecznym miejscu?


@mlodir: Uporczywe tamowanie ruchu usprawiedliwia wyprzedzanie w niebezpiecznym miejscu pewną grupę ludzi. Coś więcej trzeba dodawać? Mało mnie obchodzi, że oni źle wyprzedzają skoro to TY jesteś problemem, bo gdybys jechał jak WSZYSCY to nikt by cię nie musiał wyprzedzać

Dobra, powiedzmy że ktoś puścił bąka...

Serio? Ile ty masz lat?
  • Odpowiedz
@naokimistrzapjo: No patrz misiaczku, zostałeś merytorycznie zaorany kolejny razy przez więcej osób ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Gratuluję dzbanom, którzy się z nami nie zgadzają i jedyne co potrafią to pokazać filmik z mojego wypadku i napisać o czymś co się nie wydarzyło xD
  • Odpowiedz
Zrobilem wpis o tych dzbanach siedzacych na zderzaku na autostradach i ze ja wtedy zdejmuje noge z gazu skoro idiota nie umie utrzymac odleglosci i naraza mnie na niebezpieczenstwo i patrzcie kto sie zlowil xDDDDD


@naokimistrzapjo: a ja powiem tak.

i jeden i drugi jest debilem, którym powinno się zabrać prawko, bo zarówno jeden i drugi myśli tylko o sobie i narażają wszystkich dookoła

nie zapraszam do dyskusji
  • Odpowiedz
Powód był ten sam - to prowokuje do agresywnych, nieodpowiedzialnych zachowań.


@mlodir: bo prowokuje. Inni kierowcy będą próbowali wyprzedzić takiego zawalidrogę, bo za chwilę może być 10km bez możliwości wyprzedzania, a nie wszyscy mają czas lub ochotę na emerycką wycieczkę krajoznawczą. Takie są fakty, choćbyś nie wiem jak próbował zaklinać rzeczywistość.
  • Odpowiedz
@boryspo Kurcze, cebulaki polskie to są zawsze i przez wszystkich prowokowane do agresji. Ciężko jest być kierowcą w Polsce.

Ktoś jedzie 90 km/h na ograniczeniu do 90 km/h? Prowokuje mnie! Autokar jedzie powoli krętą, górską drogą? No i znowu prowokują do wyprzedzania na zakazie, na podwójnej ciągłej i na łuku drogi! Dziadek jedzie 20 km/h w strefie zamieszkania, bo dzieci biegają po ulicy i kopią piłkę? Je*any prowokator!
  • Odpowiedz
Na szczęście zdecydowana większość ludzi tutaj wie, że to beztalencie i skończony dzban bez umiejętności jazdy wśród innych uczestników ruchu. Z resztą sam kiedyś pisał, że na ekspresówce dojeżdżał ludziom do zderzaka i mrugał długimi, bo się "wlekli" 100 km/h.
piwakk - Na szczęście zdecydowana większość ludzi tutaj wie, że to beztalencie i skoń...

źródło: Wyjasniony

Pobierz
  • Odpowiedz
@Blackbeard121 doskonale wiesz, że chodzi o jadących 70 na 90 na prostej drodze, a nie autokary i strefę zamieszkania. Możesz sobie stawiać takiego chochoła, ale bić w niego będziesz sam, beze mnie.

@nieocenzurowany88 no proszę, skoro odkryłeś przepisy, to odśwież sobie art. 19 ust. 1 PoRD. Ustawodawca najwyraźniej rozumie ryzyko powodowane przez zawalidrogi, w przeciwieństwie do kółka emerytów powyżej.
  • Odpowiedz