Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Przecież ja nadal żyje w dzieciństwie!


@qew12: Przypomniał mi się taki tekst:
"Człowiek, który ma matkę, zawsze pozostanie dzieckiem. Dopiero kiedy ją straci, dba o swoje wyżywienie. Tu wiek nie odgrywa żadnej roli!" ~ Zdzisław Maklakiewicz, z filmu "Przyjęcie na dziesięć osób plus trzy"

Nie
  • Odpowiedz
Jak cokolwiek osiągnąć jeśli wyjście do sklepu to czasami dla mnie niemożliwość?


@qew12: Żyjesz w Strefie Gazy?

Chłopie ja 10 lat się lat się leczę psychiatrycznie i nic nie pomaga.


Ale to się trzeba samemu też zaangażować w leczenie a nie oczekiwać, że magicznie jednego dnia przejdzie po psychotropach i odpowiedniej ilości odbytych pogadanek.
  • Odpowiedz
Ale to się trzeba samemu też zaangażować w leczenie a nie oczekiwać, że magicznie jednego dnia przejdzie po psychotropach


@niewiadomocowscenariuszujest: xD, czyli jeśli komuś nie działają leki, to znaczy, że nie chciało mu się angażować. NIezły tok myślenia. W przypadku leków (w przeciwieństwie do psychoterapii) nie da się zarzucić, że ktoś się nie stara. Leki albo pomagają albo nie pomagają albo w dodatku jeszcze szkodzą. OP jest po prostu lekooporny.
  • Odpowiedz
Takie rzeczy wychodzą szybciej niż po 10 latach, jak sam OP twierdzi, że tyle to już trwa.


@niewiadomocowscenariuszujest: ja biorę leki od 13 lat. W tym czasie przerobiłem 26 leków psychiatrycznych, 3 terapie (w tym jedna grupowa), kilka własnych "autoterapii" i co? Po prostu jestem lekooporny. Żaden lek na dłuższą metę nie działa na moją fobię społeczną i nerwicę (lęk, uogólniony, obsesje, kompulsje) - no poza benzodiazapinami (na które rośnie tolerancja
  • Odpowiedz