Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@Imprezowicz30: ale nawet nie wiesz ile w życiu wysiłku włożyłem w to aby to odwrócić i na przestrzeni mojego życia, mnóstwo. A wciąż pełno lęków, ograniczeń itd.
  • Odpowiedz
@okti325: @Imprezowicz30 geny nie mają tu wiele do gadania. Dam wam prosty przykład, to duży problem w hodowli zwierząt, szczególnie koni.

Jest sobie koń, który ma najlepsze wyniki w końskich konkursach wśród wszystkich koni. Ludzie klonują więc tego konia, za każdego klona - potencjalnego czempiona - ludzie zapłacą górę pieniędzy. Klony sobie rosną. Mają zapewnione niemalże doskonałe warunki i treningi. No i co? Klony wyglądają jak tamten czempion, ale
  • Odpowiedz
  • 1
@NieDlaWykopka: Ale jednak ten słynny poziom neuroprzekaźników decyduje o tym, że ktoś jest bardziej wrażliwy, przewrażliwiony, podatny na depresję, ma mniej energii itd.
  • Odpowiedz
@okti325: no, ale chodziło mi, że to jeden z wieku czynników. Bo powiedzmy pójdzie się do psychiatry, dostanie się leki, które fajnie poprawią poziom neuroprzekaźników. Ale to dalej nic, bo człowiek musi ogarnąć to, z czym ludzie sobie nie radzą, a mają na to wpływ - schematy myślowe. Ale nawet jak ogarnie się swoje schematy myślowe, że np. człowiek z nerwicą będzie ogarniał, żeby żyć jak normik, człowiek powszechny, to
  • Odpowiedz
@jestem10: można, ale to trzeba patrzeć na ekspresję genów. Jak otoczenie jest takie jak nasza dzisiejsza kultura, czyli patologiczne, to nawet z dobrymi genami ciężko wykształcić dobre cechy i ciężko jest żyć.
  • Odpowiedz
Jak to jest, że jedni są pełnymi energii ekstrawertykami, co tworzą różne eventy, mają masę znajomych i ogólnie wielką atrakcyjność oraz szerokie wpływy. A inni są introwertykami, zalęknionymi, pełnymi wielu kompleksów i własnych ograniczeń i przede wszystkim ciągłym rozmyślaniem .


@okti325: Normalnie i błagam przestań pisać te niemalże incelskie teorie o budowie mózgu bo jeszcze zaraz ktoś pomyśli, że jesteś drugim Elliotem Rodgerem albo innym odklejeńcem tego typu. Prawda jest
  • Odpowiedz