Wpis z mikrobloga

@thisismaddnes Fajna, gęsta. Co Ty tam sera dodałeś że to tak się wszystko kupy trzyma? Czy to rozlane jajko na brzegach? Zawsze jak próbuję zrobić szakszuke to wychodzi mi lejąca zupa...
  • Odpowiedz
@espenio: A wiesz, że nie wiem ;) Po prostu sporo papryki, staram się pomidory trochę odsączyć z wody i później pewnie też trochę białko z jajka jakoś to zawiązuje i trzyma się wszystko kupy :)
  • Odpowiedz
@thisismaddnes Papryka podsmażona najpierw, a potem pomidorki świeże czy z puchy? Jak już dodajesz jajka to mały ogień, mały średni czy średni ogień? Pokrywka czy bez po dodaniu jajek? Naprawdę dobrze to wygląda, lubię szakszukę ale jej nie robię bo zawsze s-------ę (o dziwo umiem gotować inne rzeczy).
  • Odpowiedz
@espenio: polecam pomidory z puszki krojone (albo całe i pokroić samemu), ale najpierw podsmażasz cebulę, potem drobno pokrojoną papryką żeby trochę zmiękła, potem pomidory, na średnim ogniu trzymasz względnie długo (z 10 minut) żeby zgęstniało, a potem wbijasz jajka i nakrywasz pokrywką. Wychodzi taka jak u Opa
  • Odpowiedz
@espenio: a ja polecam swoją metodę szczególnie jak się robi większą porcję. Mianowicie robię tak że jajka smażę oddzielnie (jako sadzone) a potem każdemu nakładam na talerz gdzie już ma ten farsz pomidorowy.
  • Odpowiedz