Aktywne Wpisy

Jakieś gnoje pobiły tej nocy mojego chłopaka i jego kolegę, gdy pili alko. Mój dostał bardzo w głowę, nie ma rozcięcia, ale widzę średniej wielkości czerwonofioletowe siniaki przy oku, czole, skroni i w okolicach ucha. Przed chwilą wstał, żeby skorzystać z łazienki, ale najpierw trząsł się podczas stania. Teraz śpi, co jakiś czas znowu trzęsie. Rozmowa z nim nie ma sensu, bo tylko bełkocze. Pytałam go, czy mu zimno i zrozumiałam, że

#kultura #sztuka #heheszki
Rozumiecie, że gość Krzysztof Zalewski, przyznaje w wywiadzie że nie ogląda źródeł, ani nie czyta artykułów, tylko czyta UWAGA: komentarze i na tej podstawie stwierdza że taki "Trump to pajac na pasku Putina"?
Boje się pomyśleć czy decyzję o głosowaniu też podejmuje na podstawie komentarzy na wykopie. Xd.
A poza tym to z chęcią by doprowadził do impiczmentu trampa... Idąc na marsz albo
Rozumiecie, że gość Krzysztof Zalewski, przyznaje w wywiadzie że nie ogląda źródeł, ani nie czyta artykułów, tylko czyta UWAGA: komentarze i na tej podstawie stwierdza że taki "Trump to pajac na pasku Putina"?
Boje się pomyśleć czy decyzję o głosowaniu też podejmuje na podstawie komentarzy na wykopie. Xd.
A poza tym to z chęcią by doprowadził do impiczmentu trampa... Idąc na marsz albo
źródło: temp_file1321933196326510133
Pobierz




Podpisałem umowę 03.05.2021, dom postawili 15.11.2021, wprowadzenie było 01.04.2022, czyli 11 miesięcy od decyzji o budowie, po pełne zamieszkanie (wszystkie meble, kuchnia, sprzęty, ułożone rzeczy w szafkach). To tak w ekspresie. Kupowałem dom szybciej, więcej sam dom kosztował 429900 wersja bez antresoli z PV (https://sendomsmart.pl/oferta - wersja Comfort+) wrzucam link bo tych domów to jak grzybów po deszczu, stawiają ok. 50 w miesiącu od prawie 4 lat w tych wersjach, więc duża szansa, że jakiś mijaliście ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Łączne koszty bez działki i trawnika, wiaty, kostki, z ogrodzeniem i bramą wyszły ~750k. Mogę później wrzucić więcej info, bo jakieś tam Excele z budowy zachowałem.
A teraz kwestie życia w takim domu. Po 1 dom jest cichy na zewnątrz (dobre wygłuszenie) i głośny w środku. Mimo ruchliwej drogi 100m od domu i torów z drugiej strony 100m jest mega cicho. 25cm wełny, 7cm styropianu i 3 szybowe okna robią robotę. A mam porównanie mieszkając 18 lat w domu szeregowym z grubymi murami z lat 90 oraz przez 5 lat w bloku z wielkiej płyty.
Kwestie utrzymania to ok. 70zł miesięcznie za prąd, czyli 840zł rocznie - taki jest średni rachunek, bo sam dom z 6,4kW paneli produkuje rocznie ok 7500kWh (produkcja 2024). Pobór z sieci przez cały 2024 (od października mam auto elektryczne, więc mocno zaburzony odczyt) 4632kWh, a oddane 5890kWh. Matematykę zostawiam Wam, ale dodam screen z wykresu z bilansem pobór/oddanie w ujęciach miesięczny, bo nadprodukcja jest od marca do października. Zużycie jest duże, bo trzeba wziąć pod uwagę że w domu wszystko mam na prąd tj. ogrzewaniem, płyta, duża 4 drzwiowa lodówka, klimatyzacja, piekarnik, oczyszczalnia ścieków (~300kwh rocznie). I auto które licząc po średnim zużyciu pociągnęło od października 1400kWh ( ͡º ͜ʖ͡º)
Do kosztów dochodzi wywóz z oczyszczalni 100zł raz na rok, ubezpieczenie ~1000zł, podatki ~300zł, przegląd PC 400zł rocznie, filtr do rekuperacji ~150zł rocznie, bakterie do oczyszczalni (trzeba saszetkę raz na miesiąc wrzucić do ubikacji) 50zł rocznie.
Oceniam to na bardzo niskie koszty. W okresie zimowym temperatura w domu to 22 stopnie na dole i 20 na górze (to jest minus ale do tego zaraz przejdę) wilgotność 45-50% się waha. Sama pompa ciepła pobrała ~1200kwh czyli gdyby nie PV to koszt ogrzania domu i podgrzewania wody to jakieś 1400zł rocznie (1,09 kwh kosztuje) + 400 przegląd. To dla tych co mówią że PC doprowadza do bankructwa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A teraz wady:
Największa są wady konstrukcyjne tj. użycie styropianu na zewnątrz w domu szkieletowym co zamyka dom dyfuzyjnie. Jak będzie za 30-50 lat to się okaże, może będzie grzyb może nie będzie. Jest rekuperacja która wyciąga wilgoć więc tutaj zdania są podzielone jak to będzie w przyszłości. Na razie o żadnym grzybie nie ma mowy
Akustyka pionowa wewnętrzna jest słaba - brak wypełnienia wełną stropu co pewnie by poprawiło akustykę. Pozioma, czyli miedzy pokojami jest całkiem okej.
Brak możliwości przeróbek - dostajemy dom jaki dostajemy i ciężko coś w nim zmienić tj. instalacje, ściany itd.
Trzeba pamiętać że to nie mur, tylko szkielet i trzeba używać specjalnych kołków - chociaż nie wiem czy to minus, bo szafki na ścianie trzymają się dobrze.
Podwykonawcy tj. hydraulicy - @Aeciatko uciekaj od nich jak najprędzej. Współczuje każdemu kto musi mieć z nimi styczność
Podłogi - pływające, trzeba to wszystko równać, kleić itd. Ale to na gwarancji trzeba sendom cisnąć żeby poprawiali
To w sumie tyle z grubsza. Sprawdzałem dom kamera termowizyjną - inspekcja wyszła elegancko, żadnych mostków, facet był pod wrażeniem. Przegląd instalacji elektrycznej też wyszedł poprawnie, wszystko trzyma się normy.
#budowadomu #remontujzwykopem #budownictwo
źródło: IMG_20241121_081307
Pobierz@zerthimon: Wyssane z palca to są potem wymagania ubezpieczycieli jak trzeba wypłacić więcej jak 10k zł. Pierwszy wynik z googla: https://rankomat.pl/nieruchomosci/obowiazkowe-przeglady-techniczne-a-ubezpieczenie-domu
Ale tak masz rację, że grzyb pojawia się przez czynniki zewnętrzne takie jak brak poprawnej izolacji, stąd też pisałem o braku mostków termicznych.
źródło: Zdjęcie z biblioteki
Pobierz@OptiFinance: Nie szukasz może pracownika z okolicy? ( ͡º ͜ʖ͡º)
Dlaczego kolejny już nie szkieletowy?
Możesz coś polecić ze szkieletowych w większym rozmiarze? Szukam tak
Ja wręcz przeciwnie. My mieszkamy na zadupiu i nie wyobrażam sobie życia w aglomeracji. Jak blisko dojazd to miasto dla nie to tylko miejsce pracy i wydawania siana, oaza spokoju to własny dom i 10 arowa działka najlepiej
fotowoltaika na nowych zasadach i inwestowanie w nią moim zdaniem mija się z celem.
@OptiFinance: niestety bardzo drogo Mirku ( ͡° ʖ̯ ͡°)
u mnie koszt samego domu przekroczył 500k, ale mam 150m2 murowanego z wentylacją mechaniczną i klimą. budowany w podobnym okresie co Ty.
@kaorle84 wieś a miasto to dyskusja gdzie nie ma zwycięscy. Trójmiasto, a zwłaszcza Gdynia jest uboga w parcele pod zabudowę mieszkalną, więc zostają przedmieścia. A okolice Pucka w mojej ocenie są niedocenianie. Chociaż moim centrum życiowym jest teraz Puck, a nie Gdynia.