Wpis z mikrobloga

Jak to jest z tym językiem śląskim jeżeli w stolicy Śląska nikt tym językiem nie mówi?
Większość Ślązaków też tego niby języka zupełnie nie rozumie.
#slask
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ksy3: w Katowicach w centrum to mało hanysow, jak już chcesz usłyszeć gwarę to dzielnice stare a nie centrum. Zresztą mi się wydaje że gwara teraz jest popularniejsza medialnie ale codziennie rzadziej używana, za bajtla to każdy prawie godoł w normalnej gadce teraz tylko na pokaz jak potrzeba się pochwalić że się umie.
  • Odpowiedz
@ksy3:
Nie ma czegoś takiego jak język śląski.

Że sobie niektórzy miejscowi ubzdurali, że mieszanka polskiego, niemieckiego i czeskiego to jest ich śląski język, cóż, każdy błądzi ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
@ksy3: Bo rodowitych Ślązaków w Katowicach będzie z kilka max kilkanaście procent. Chcesz usłyszeć śląski w codziennym wydaniu to albo okolice Rybnika i Raciborza, albo obszar między Opolem a Gliwicami.
  • Odpowiedz
Gliwicami.


@timek1119: no tymi Gliwicami to ja się rozczarowałam. Miałam szkolenie w Instytucie Łukasiewicza i zastanawiałam się czy będę miała problem w zrozumieniu śląskiego. Chociaż, ja z opolskiego jestem i my mówimy, że hanysy to na wschód od Popielowa się zaczynają. No i niezłe zdziwko walnęłam bo nie usłyszałam ani jednego słowa które by "śląskim" było. Ani nawet takiego śląskiego akcentu też nie było. Więcej dziwnych słów poznałam na wykopie.
  • Odpowiedz
@ksy3 lol, taki stary chłop i jeszcze wierzy w istnienie Ślązaków. No kaman, jakieś ludzie żyjące w kopalniach jedzące zupę z wody i gadający pol-niemieckim?
  • Odpowiedz
@ksy3: większe miasta jak Katowice czy Gliwice przed wojną miały duży udział ludności niemieckiej. Po wysiedleniu Niemców ich miejsce zajęli Polacy z innych części kraju. Po śląsku bardziej godają w mniejszych miasteczkach i na wsiach.
  • Odpowiedz
@krytyk1205: Gliwice składają się w ponad 90% z przesiedlonych byłych mieszkańców Lwowa, Stryja, Tarnopolu oraz szabrowników z okolic Częstochowy. Zdaje się, że wiele osób ci już to tłumaczyło.😉 Po wojnie wywiezione do Niemiec lub przepedzono z mieszkań praktycznie wszystkich, którzy mieszkali wtedy w ówczesnych granicach miasta. Nawet Ślązaków którzy wyemigrowali tam za pracą tuż przed wojną. Gdyby pozostali w swoich rodzimych wsiach zweryfikowano by ich jako Polaków.

Ciekawostka, poznałem kilka
  • Odpowiedz