Wpis z mikrobloga

niż z miesiąca na miesiąc opłacać dziesiątki subskrypcji, rat, leasingów i wynajmu


@najbardziej-lysy: Żadna z tych rzeczy nie jest obowiązkowa i nie trzeba tego robić. Można mieszkać z rodzicami, a potem przeprowadzić się do mieszkania po dziadkach. Można nie używać netfliksa i wywalić z domu telewizor. Można nie mieć auta nawet, co jest bardziej ambitne na wsi i w mniejszych miejscowościach, ale w większym mieście z taksówkami - zero problemu.
  • Odpowiedz
@lavinka: można i nawet uważam że może tędy droga (oprócz mieszkania z rodzicami - to nie jest tego warte), ale to się nie wydarzy. Bo trzeba być modnym, pięknym, fajnym, mieć komfort, przyjemność i zabawę, albo będziesz tym "dziwnym". Ktoś zapewnie ma jaja by mieć na to wywalone, ale nigdy nie było takich ludzi zbyt wiele
  • Odpowiedz
oprócz mieszkania z rodzicami - to nie jest tego warte


@najbardziej-lysy: Dlaczego? Większość moich znajomych mieszkała z rodzicami, ja nadal mieszkam i jest spoko. Rachunki niemal za darmo, opieka do dziecka jest i można mieć zwierzęta, jeśli rodzice akceptują (można wyjechać na dłuższy urlop i ktoś inny się nimi zajmie). Znajomi jak dzieci podrosły i stały samodzielne, to się dopiero wtedy wyprowadzili. Mi się nadal nie chce, mamy ładne mieszkanie
  • Odpowiedz
można i nawet uważam że może tędy droga (oprócz mieszkania z rodzicami - to nie jest tego warte), ale to się nie wydarzy. Bo trzeba być modnym, pięknym, fajnym, mieć komfort, przyjemność i zabawę,


@najbardziej-lysy: Wszystko zależy od środowiska w jakim się obracasz.
  • Odpowiedz
Z boomersami wiadomo że był jakiś tam boom (najpierw baby, potem gospodarczy), o millenialsach przynajmniej wiadomo kiedy oni byli (są) - w okolicach millenium.


@najbardziej-lysy: zapomniałeś o pokoleniu X, pomiędzy boomersami a milenialsami. Dlatego właśnie pokolenie po milenialsach nazwano Z, a kolejne pokolenie po Z ( obecnie dzieci ) nazwano “Alfa”
  • Odpowiedz
@laporte: Dodajmy, że boomers to pokolenie z lat 50. Pokolenie z lat 80 to nie są boomersi. Te nazwy powstały na zachodzie, gdzie w latach 80 mieli dzietność 1,5... a my ponad 2.
  • Odpowiedz
@lavinka: zauważyłem że słowo "boomer" weszło już do języka młodzieżowego jako określenie kogoś starszego, zupełnie niezwiązane z konkretnymi pokoleniami.
  • Odpowiedz
@laporte: To prawda, boomer to dziś synonim staruszka, ale w rzeczywistości boomerami jest pokolenie naszych rodziców. To pokolenie w całości analogowe, wychowane bez telewizji i komputerów. Pokolenie urodzone na przełomie lat 70 i 80 miało już sporo elektroniki i większość miała dostęp do telewizji, a w domu raczej (no dobra, na wsi nie zawsze) był prąd cały czas, a nie tylko 2 godziny dziennie. To zupełnie inne doświadczenia. Chociaż sama
  • Odpowiedz