Wpis z mikrobloga

Rumcajs podejrzewam, że wygra na tym programie najwięcej. Może nie jest jakimś standardowo postrzeganym "ciachem", ale zły też nie jest. Dodatkowo ma jakieś zaangażowanie w relację, coś tam gotuje, stara się zapewnić jakoś wspólnie spędzony czas itd. No nic tylko brać takiego faceta. A ta jego baba na jego tle to wygląda jak porażka. Wycofana, nieangażująca się, nawet na głupich łyżwach złapałaby go za rękę, czy wyszła z jakąkolwiek inicjatywą nawiązaniu kontaktu. Myślę, że ona po prostu jest "zepsuta", z-----a w relacjach damsko-męskich i tam by jej nikt nie dogodził w oczekiwaniach jakie ma, bo najpierw to musiałaby zacząć od siebie co z samą sobą jest nie tak. Nie znajduję w niej choćby jednej pozytywnej cechy, ani uroda, ani charakter etc. Schowana za jakimś płaszczykiem nie wiadomo czego. Nic z siebie nie daje w tej relacji, nie próbuje pokazać, że stara się o cokolwiek. Biedny chłop pewnie przez jakieś klauzule i przepisy musi przemęczyć się z nią do końca programu, a tam i tak do końca między nimi będzie zimno jak w prosektorium.

#slubodpierwszegowejrzenia
  • 31
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@thisismaddnes: różnica taka, że ona jemu się spodobała, a on jej nie. Widocznie nie każdy umie łapać za rękę osobę, do której zupełnie nie czuje mięty. Nie powinna się zgłaszać do programu, skoro nie jest otwarta, ale już niejedna taka historia była w programie. Choćby Erdol, który otwarcie gardził Mamąrysia i był wobec niej znacznie bardziej złosliwy, niż Aska jest wobec Kudłatego. Pewnie, że żal chłopa, ale już w kolejce
  • Odpowiedz
  • 15
@jedna_odpowiedz: Wiem, że gusta są różne i nie każdemu musi podobać się druga osoba, ale no nie przesadzajmy.. może się tam kobiecie zarost nie podobać, czy może jakieś tam dłuższe włosy, ale to są detale. Gość jest postawny, zaangażowany w relację, spokojny i opanowany z jakimiś pomysłami jak spędzić wspólnie czas itd. no to ja nie wiem jakie wyższe kryteria musi spełnić facet, żeby jej odpowiadał. Sama przylazła do ogólnopolskiego
  • Odpowiedz
@thisismaddnes: no nie, nie każdemu się Kamil podoba i to nie są detale. Daleko mu do przystojniaków z insta, bądźmy szczerzy. Gość jest wiecznie niedorobiony - włosy rozczochrane, gęba zapuchnięta, oczy z worami, ciuchy za małe, spodnie hiperobcisłe kończące się powyżej kostek albo gatki piżamowe, dziury na kolanach jak u nastolatka, a nie 40-latka, bęben wystaje (nie jak u Boczka i Gibały, ale wystaje) i do tego chodzi jak jakiś
  • Odpowiedz
@jedna_odpowiedz: No dobrze wiem, mnie moja kobieta też goni za 3 dniowy zarost i takie tam, czy że chodzę po domu w jakiejś koszulce sprzed 10 lat (moja ulubiona :P) ale no jednak wie, że to są jakieś głupoty o które przepychają się ludzie w związku, a jednak istotniejsze jest to, że może na mnie liczyć w związku, troszczę się o nią, staram się żeby zawsze była uśmiechnięta, pomagam w
  • Odpowiedz
@thisismaddnes: co mogę rzec: gratulacje, że twoja pani docenia twoją troskę i starania, a olewa zaniedbanie, ale raczej nie znacie się 2 tygodnie i nie macie w domu kamer telewizyjnych. Co innego życie w długim związku, a co innego pierwsze dni znajomości. Gdybyś poszedł na pierwsze randki w dziurawej koszulce sprzed 10 lat, krzywo zarośnięty albo rozczochrany i niedomyty, to kto wie, czy dziś nie byłbyś singlem.
  • Odpowiedz
@thisismaddnes: Nie uważam, że pomięta koszulka i zarost to jakiś wielki problem. Jeżeli facet jest pozytywny, kulturalny i energiczny to ogarnięta kobieta będzie widziała potencjał, który pomoże mu rozwinąć. Jeżeli ona dałaby mu szansę i pokazała, że jej choć trochę zależy to wystarczyłoby słowo z jej strony i dla niej zmieniłby styl. Nie wiem dlaczego kobiety oczekują ideału od samego początku. Trzeba powiedzieć otwarcie, co się lubi i jak komuś
  • Odpowiedz
@thisismaddnes: erdol przynajmniej zapraszając mamerysia do Szczecina, zapewnił jej okoliczne zwiedzanie go, zrobił jej tez prowiant na drogę, pomógł ogarnąć sytuację z jej zostawiona torebką w pociągu. Nie powiedziałabym, że bardziej gardził mamarysia niż barakuda kamilem
  • Odpowiedz
@jedna_odpowiedz: Zdominowała nas kultura obrazkowa, pojawili się popkulturowi celebryci w internecie i przeciętny zjadacz chleba ma wysoko postawioną poprzeczkę, nigdy w historii ludzie nie byli poddawani tak absurdalnej ocenie jak obecnie.
  • Odpowiedz
@psychUla: Cóż ja pamiętam tych wszystkich arbitrów stylu sprzed ery internetu gdy nie mięli kogo kopiować i kogo naśladować, to była wiocha do sześcianu, teraz gdy mają dostęp do setek tysięcy ludzi, stali się klonami patrzącymi krytycznie na innych.
  • Odpowiedz
@jedna_odpowiedz: nie oszukujmy się jednak ze barakara jest na jakimś wyższym poziomie, jedyne co działa na jej korzyść urody to to że jest szczupła (co osiągnęła niedawno), poza tym nie ma w niej nic wyjątkowego i to jest ta sama liga co Tarzan. A Tarzan jakby ogarnął szafę i zaniedbanie to śmiem nawet twierdzić że 1-2 ligi wyżej by był
  • Odpowiedz
@wrotka00: W sensie co? Postawa Kermita lepsza? Brać byle co byle było i się płaszczyć bo uroda nie ta?
Ja osobiście nie uważam by zachowywała się wyższościowo - w sensie, możesz podać konkretne przykłady czy to twoje odczucia? Dla mnie jest ona zwyczajnie dość mocno introwertyczna, przez co wycofana/zdystansowana/spięta, waży słowa - tacy ludzie "luzują" przy dalszym poznaniu.
Wyższościowo to zachowuje się Księgowa, non stop nadaja tylko o sobie, co
  • Odpowiedz
@Japan_Panda: oj tak, Erdol bardzo zyskał wtedy. Widać było, że wraz z Martą nie zostaną w małżeństwie, ale Maciej okazał się bardzo opiekuńczy, starał się nawiązać więź z synem Marty, zorganizował fajną wycieczkę i był po prostu wsparciem. Mógł tak ładnie zakończyć tę relację, ale na końcu okazał się takim prymitywem.
  • Odpowiedz
@Alutta: to była para pod dymy, kompletnie niedopasowana. On pedant z nerwicą natręctw, ona flejtuchowata z depresją i niskim poczuciem własnej wartości. Przynajmniej sobie powiedzieli wprost, że nic z tego nie będzie, a te kulki to już mem, widać z tej nerwicy nie wytrzymał napięcia i to niefortunnie jej wytknął.
  • Odpowiedz
@no-namewasmine: pomijając jej urodę i urodę Tarzana ( wg mnie to oni są na tej samej półce- większość ludzi nie zwróciłaby na nich uwagi na ulicy, są po prostu przeciętni ) to jest różnica w ważeniu słowa a krytyce non stop. Mogła powiedzieć że fajnie że się postarał z tą kolacją, chociaż szkoda że akurat w ten dzień, fajnie że chciał spróbować każdy na łyżwach, a nie non stop wytykać
  • Odpowiedz