Wpis z mikrobloga

@Lawsuit: raczej nie trwałość na poziomie tanich psikadeł z Rossmanna. Oceniałem kopię Sauvage'a, AdG i 1 milliona - otwarcie całkiem wiarygodne przez pierwsze 5-10 minut, potem zaczyna się rozjeżdżać, po 30 minutach czuć co najwyżej bliskoskórnie (w dodatku wychodzi tania, mydlana baza).

Wolałbym dorzucić nieco hajsu i kupić sobie jakiegoś fajnego araba albo jakiegoś taniego klasyka.
  • Odpowiedz
  • 0
@theicecold: tzn jakie klasyki? Ostatnio sie troche wkurzylem bo mam duzo oryginalnych klasykow ale jakos mi sie wydaje ze coraz bardziej leca z trwaloscia w kule dlatego chce sprobowac jakies podroby
  • Odpowiedz
@Lawsuit: poza pojedynczymi wyjątkami (marki takie jak Alexandria Fragrances czy DUA - niestety większość z nich jest spoza Polski i trzeba liczyć się z tym, że zamawianie ich jest dość drogie), to naprawdę nie warto.

Większość z nich jest bardzo słabej jakości. Tak jak mówiłem, być może przez pierwsze kilkanaście minut jest w miarę OK, ale potem wychodzą braki. Jest mnóstwo dość tanich i bardzo jakościowych pozycji na rynku

Ostatnio jakiś człowiek
  • Odpowiedz
@Lawsuit: Mam sosydża od nich (numer 5) i nawet całkiem spoko. Zapach zbliżony i długo trzyma. Cena niezła (30 zł). Ciekawe co lepsze, made in lab 5 czy cyrus writer po reformulacji ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz