Aktywne Wpisy
Wiecie co jest najgorsze? Chęć niesienia dobra w tym parszywym życiu i wielka, twarda pięść obcych ludzi na mojej gębie.
Ponad miesiąc temu ogłosiłam DARMOWĄ wycieczkę ze mną jako przewodnikiem górskim. Wytyczyłam autorską trasę, wyszukałam sponsora, który przygotował dla każdego uczestnika upominek w ramach propagowania czystości na szlakach. Wszystko to jak krew w piach. Początkowo uczestników zgłosiło się ponad 15, liczyłam na fajną zabawę bo zgłosili się również dorośli z dziećmi. Uprzedzając pytania- wycieczka miała być darmowa bo celem była promocja regionu i historia miejsc zapomnianych w Górach Sowich.
Fajnie? NIC, K---A, BARDZIEJ MYLENGO. ¯\(ツ)/¯
Do
Ponad miesiąc temu ogłosiłam DARMOWĄ wycieczkę ze mną jako przewodnikiem górskim. Wytyczyłam autorską trasę, wyszukałam sponsora, który przygotował dla każdego uczestnika upominek w ramach propagowania czystości na szlakach. Wszystko to jak krew w piach. Początkowo uczestników zgłosiło się ponad 15, liczyłam na fajną zabawę bo zgłosili się również dorośli z dziećmi. Uprzedzając pytania- wycieczka miała być darmowa bo celem była promocja regionu i historia miejsc zapomnianych w Górach Sowich.
Fajnie? NIC, K---A, BARDZIEJ MYLENGO. ¯\(ツ)/¯
Do
Thiocomaster +25
Na miejsce przyjechał przedstawiciel podwykonawcy co montował ten przewód. Dostałem ofertę 5000zł i ewentualnie mogą mi pomóc z wycinką drzew, gdzie ten światłowód przeszkadza. W zamian mam dać bezterminową i nieodwołalną zgodę na te kable. Zaznaczył, że w razie sprzedaży nieruchomości ta zgoda zostanie i nowy właściciel będzie musiał z nią żyć.
Dowiedziałem się, że kabel ten jest magistralą zasilającą pół osiedla. Na jakikolwiek abonament miesięczny, roczny, ulgę na prąd czy internet nie ma opcji. Tylko jednorazowa opłata. Na zgodę, którą w jakikolwiek sposób, w jakichkolwiek okolicznościach będę mógł odwołać też nie ma szans. Albo bezterminowo i nieodwracalnie, albo wcale.
Spytałem co w momencie gdybym nie wydał zgody i nakazał rozbiórkę, dostałem szczerą odpowiedź że zleją mnie i zostawią tak jak jest, samemu nie będę mógł tego zlikwidować. Jak pójdę do sądu i sąd nakaże im likwidację to pozbawię internetu kilkadziesiąt rodzin i o powodzie odcięcia od internetu zostaną poinformowani i jeszcze wrócę prosić o przywrócenie przewodu :) Groźnie.
Podsumowując, opcje mam 3:
1. Zgodzić się, dostać 5k do łapy i liczyć że nigdy mi ten kabel nie będzie wadzić.
2. Nie zgodzić się i sądzić się żeby kabel zlikwidowali i mieć pewność że nie będzie mi wadzić.
3. Nie wydawać zgody, ale niech kabel zostanie, jak mi zacznie wadzić to zlikwiduję.
Co sądzicie? O ile sam kabel mi teraz nie przeszkadza, tak śmierdzi mi ich podejście ostrą januszerką, przedstawione groźby też mnie nie zachęcają.
#pytanie #sieci #swiatlowod #budowa #kiciochpyta #zalesie
Co robić?
@Jurix: słusznie. Ale jak sam piszesz, rozmawiałeś z podwykonawcą. Pisz pismo do właściciela infrastruktury, w którym przedstaw sprawę i napisz to, co napisałeś tutaj nam: że byłbyś skłonny zawrzeć ugodę, ale nie podoba ci się forma ugody zaproponowana przez wykonawcy oraz groźby jako odpowiedź na pytanie, co jeśli się nie zgodzisz.
Na zgodę czasową, nawet na wiele lat do przodu nie ma opcji - tylko bezterminowa i nieodwołalna wchodzi w grę, z ich strony to nie podlega negocjacji, no ale próbować dalej mogę. To czy to będzie 5k czy 10k mi to różnicy nie zrobi. Wycinka drzew które mi mogą pomóc ściąć to kwestia zaoszczędzonych 1-2k.
Biorąc pod uwagę, że ta magistrala może zasilać kilkuset abonentów, a nie 10, to spodziewam się że wynegocjować więcej niż te 5k
Kupił działkę budowlaną z kanalizacją teletechniczną. Przez 4 lata prosił się o to, żeby przesunęli kanalizację o 5 metrów od miejsca gdzie chce budować dom. Nawet im zrobił wykop i udostępnił teren nieodpłatnie - nie chciał też od nich kasy. Zero odzewu.
To postawił budynek kanalizacji - centralnie w taki sposób, że rury przechodzą pod fundamentami a studzienkę
@Jurix: odbij się z powrotem sygnalizując na piśmie (!), że z podwykonawcą negocjacja nie jest możliwa i prosisz o rozmową z kimś kompetentnym, kto podejdzie do tematu ze zrozumieniem, nie wysuwając przy tym gróźb jako opcji. Ważne tylko, byś nie rozmawiał z młodym na infolinii, tylko słał pisma jak najwyżej zdołasz.
@Xahil: mogę Ci rozkopać działkę i pościnać drzewa za pięć stów? Wsadzę tam tylko rurociąg do moich siedmiu działek dookoła, nie bądź aspołecznym wsiokiem.
@Xahil: skoro jawne grożenie nielegalnym ujawnieniem danych połowie osiedla przez przedstawiciela podwykonawcy spółki skarbu państwa nie jest dla Ciebie problemem to jedyną antyspołeczną osobą jesteś tutaj Ty xd. Pozwalanie losowej korporacji na robienie co im się żywnie podoba jest antyspołeczne bo tworzy niebezpieczny precedens, dzisiaj robią sobie co chcą na działce opa a jutro zrobią to samo