Wpis z mikrobloga

Od dłuższego czasu interesuję się tematem różnic międzykulturowych w związkach i widzę, że kobiety z Azji i Afryki mogą oferować coś, czego często brakuje w relacjach z Europejkami. Oto kilka powodów, dlaczego takie partnerki mogą być lepszym wyborem:

1. Lojalność i tradycyjne wartości

Kobiety z tych regionów zazwyczaj są o wiele bardziej lojalne i cenią trwałe związki. Wiele z nich wychowało się w kulturach, gdzie tradycyjne wartości jak dbanie o dom, gotowanie czy opieka nad rodziną są wysoko cenione. Te kobiety nie uważają, że obowiązki domowe są czymś uwłaczającym. Nie przedkładają również kariery nad rodzinę.

2. Okazywanie zaangażowania

Kobiety z tych regionów okazują, że im zależy. To nie są relacje, w których tylko jedna strona inwestuje czas i pieniądze. Często to one kupują prezenty, gotują, dbają o swojego partnera i okazują troskę na co dzień. Piszę to na podstawie doświadczeń swoich i kilku innych par mieszanych.

3. Więcej tematów do rozmów

Różnice geograficzne sprawiają, że nigdy nie brakuje tematów do rozmów. Odkrywanie nawzajem swoich perspektyw nie tylko wzbogaca relację, ale też buduje głębsze zrozumienie i więź.

4. Uroda

Nie sposób nie zauważyć, że kobiety z krajów arabskich czy Turcji potrafią zachwycać urodą. Wiele z nich ma niezwykłe cechy, a ich naturalne piękno może z łatwością przewyższać to, co oferują Polki czy Ukrainki.

5. Bliskie relacje rodzinne

W kulturach poza zachodnią, normalne jest mieszkanie z rodzicami nawet po ślubie. Kobiety z tych regionów zazwyczaj nie mają problemu z tym, by dzielić przestrzeń z rodziną swojego partnera. Wręcz przeciwnie, są przyzwyczajone do tego, że rodzina trzyma się blisko siebie i wzajemnie się wspiera. To zupełnie inny model niż ten, który promuje się na Zachodzie, gdzie każdy ma żyć samodzielnie i tym samym unikać większych zobowiązań rodzinnych.

***

Skoro te różnice są tak istotne i wiele osób może poszukiwać właśnie takich cech w partnerkach, a jednocześnie coraz trudniej je znaleźć w kobietach z Europy, może warto uruchomić platformę, która łączyłaby Europejczyków z kobietami z Azji i Afryki?

Istnieje wiele serwisów randkowych, jak Tinder, ale nie są one odpowiednie do szukania kobiet z zagranicy na trwały związek. Na Tinderze użytkownicy muszą skakać między różnymi lokalizacjami, a nawet wtedy nie mają gwarancji, że kobieta będzie zainteresowana znajomością, która na początku odbywałaby się na odległość. Z kolei kobieta, która ma na celu znalezienie kogoś z Europy i ustawi europejską lokalizację, zostanie pominięta przez mężczyzn, którzy w tym samym celu ustawiają lokalizacje zagraniczne. Dodatkowo, Tinder narzuca maksymalną odległość wynoszącą 160 km. Jednak jśli szukamy partnerki zagranicznej, to nie jest dla nas kluczowe, czy jej rodzinne miasto to przykładowo Casablanca, czy Ankara, mimo że odległość między tymi miastami wynosi kilka tysięcy kilometrów. W związku z tym, Tinder nie spełnia wymagań w tej kwestii. Moja platforma, gdyby jakimś cudem odniosła sukces marketingowy, mogłaby skutecznie wypełnić tę lukę w potrzebach klientów. Jestem ciekaw, co o tym sądzicie - szalony czy świetny pomysł?

#milosc #zwiazki #relacje #randki #randukujzwykopem #podrywajzwykopem #samotnosc #redpill #tinder #link2love #startup
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Link2Love: Rabe, co tam kombinujesz? Wynocha
W Szwecji od dekad był import żon z dalekiej azji i skutki są tragiczne, baby nie znają języka do dziś, dzieci w szkole wykluczone i wytykane placami bo w (wtedy jeszcze) jednorodnym społeczeństwie nagle dzieciak miks azjata który wiadomo że jego matka jest właściwie prostytutką długoterminową / inkubatorem.
Saeglopur - @Link2Love: Rabe, co tam kombinujesz? Wynocha
W Szwecji od dekad był impo...

źródło: 20240130_012609

Pobierz
  • Odpowiedz
@Link2Love: dostrzegasz problem ale go nie rozumiesz. Albo, czujesz zapach forsy i dlatego nie chcesz zrozumieć.

Kobiety które zachwalasz są jakie są z powodu kultury w jakiej się urodziły, dorastały i żyją. Zaimportujesz taką na zarażony marksizmem-feminizmem Zachód i dość szybko stanie się kobietą Zachodu. Koniec kropka.

Chcesz tradycyjną żonę z Afryki czy Azji - wyjedź tam, tam ją znajdź I TAM ZOSTAŃ.
  • Odpowiedz
@Link2Love: Bardzo życzeniowe podejście do kobiet z innych kultur, które nie żyją w Twojej kulturze.
Przecież Azjatki w Europie - poza tymi azjatkami co kręcą sajgonki na swiebodzkim we Wrocławiu czy te z azjatyckich bud z zarciem - są tak samo europejskie jak P0lka, Niemka czy Hiszpanka.
Jak pokonasz barierę językowa, zrobisz import takiej Azjatki z jakiejś wiochy i będziesz ja trzymać w zamknięciu to może wtedy taka będzie. Reszta
  • Odpowiedz
@Link2Love

1. Jakoś tak zapomniałeś wspomnieć, że te 'tradycyjne wartości' się między kulturami nieco różnią. Powodzenia z 'tradycyjną' kobietą z tamtych rejonów, bo jak przyjdzie co do czego to szok będzie spory. ¯_(ツ)_/¯
Zwłaszcza, jak się wykopek dowie, że tradycyjnie, to tam chłop zapewnia i finanse i mieszkanie. Większość ludzi to w tym kraju ma problem, żeby się samemu z jednej pensji utrzymać. A co dopiero siebie, kobitę i dzieci. xD

2. Każda kobieta, która cię lubi i kocha będzie okazywać zaangażowanie, bo zasadniczo to robią ludzie jak są w kochającym
  • Odpowiedz