Wpis z mikrobloga

594 444 + 37 = 594 481

Pojechałem przypomnieć sobie jak jest stromo na najbardziej stromym w okolicy podjeździe. Było mroźnie, za to słonecznie, no i stromo. Podjazd Kozielec ma ~700m i śr. 9% nachylenia, ale jak to z tymi średnimi nachyleniami bywa, środkowe 2 zakręty (z 200m) to grubo powyżej dyszki, z 13-14%.

Udało mi się to wjechać całkiem nieźle jak na siebie, temperaturę 11 stopni w której nie czuję się zazwyczaj za dobrze "mięśniowo", gruby ciuch i w ogóle spontaniczny wyjazd, na głodnego bez obiadu. Było gorzej o 5 sekund od swojego najlepszego wjazdu tam (na 3 minutach), więc jakby się uparł, to PR w zasięgu. Średnia to niecałe 13km/h, nie do porównania z żadnych innym podjazdem w okolicy. Drugi najwolniejszy PR mam chyba na pobliskich Strzelcach, ale to i tak coś koło 18-19kmh.

Tymczasem we wrześniu strzeliło 984km, ale nie wiem czy jutro będzie mi się chciało iść na te brakujące do 1000 szesnaście.

EDIT: aaaaa jutro jest 1.10 a nie 31.09, no to problem rozwiązany xD

#rowerowyrownik #wykoptribanclub #ruszbydgoszcz

Skrypt | Statystyki
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach