Wpis z mikrobloga

Wytłumaczę Wam wszystkim o co tu biega. Ogólnie każdy wie że to ściema. Ubezpieczyciel może zapłaci z 5% tego , a może nawet mniej. Amerykanin bez ubezpieczenia niewiele więcej od ubezpieczyciela, a jak nie zapłaci to nikt go nie będzie ścigał i nawet zdolność kredytowa mu się nie pogorszy. Ogólnie szpital to jakoś sobie księguje, wpisuje delikwenta w jakieś koszyki i wychodzi mu mniejsza cena. No to po co takie rachunki? Już
  • Odpowiedz
@Raa_V a jak się zagłębić to firma ubezpieczeniowa oraz szpital mają tego samego właściciela. Do tego firma dostarczająca leki też tego samego sortu. Firma od sprzętu to spółka wielu firm właścicieli różnych szpital. Dymanie wszystkich na cenach bo mogą. Oczywiście te 400$ to niewiele w stosunku do tych prawie 2 mln jednak nadal to przesada jeśli masz ubezpieczenie. A nawet jak masz max ubezpieczenie to one i tak nie pokryje w
  • Odpowiedz
@Raa_V: znajomy (mieszkajacy w Chicago) złamał nogę i zadowolony bo zapłacił "tylko" 3k$ bo jest ubezpieczony xD w Polsce nie do pomyślenia
  • Odpowiedz
@Raa_V: To jeszcze taka ciekawostka. Nawet kilka tygodni, miesięcy po wyjściu ze szpitala i opłaceniu rachunku są w stanie zadzwonić ze szpitala i poinformować, że jednak trzeba dopłacić. Oczywiście nie trzeba płacić, ale taka praktyka nie jest zakazana, więc sobie pozwalają i szukają naiwnych. Niestety ludzie się nabierają.
  • Odpowiedz
Dodam, że wiele procedur które są drogie w USA, poza tym krajem są po prostu niedostępne. Przykładowo połowa przeszczepów serca na całym świecie jest przeprowadzana w USA.


@Miche8768: hmm, ma to w sumie sens. I dzięki temu szpitale, pomimo odpuszczania Amerykanom, zarabiają w pip pieniędzy na pacjentach zza granicy - pierwsza lepsza zbiórka w necie na leczenie jakiegoś Piotrusia to kwota rzędu, średnio, kilku baniek.
  • Odpowiedz
Ale przecież to jest przestępstwo podatkowe.


@krak: nie jest, typ nie ma pojęcia jak działają podatki, nie wie czym się różni przychód od wydatku, po prostu pieprzy głupoty.
  • Odpowiedz
Zupełnym przypadkiem, z prawie 2 milionów dolarów, ubezpieczyciel się zgodził zapłacić prawie wszystko, z pominięciem 400 (0.2 promila tej kwoty). Coś mi mówi, że te wszystkie kwoty są zmyślone.
  • Odpowiedz
głupoty piszesz, w USA ludzie rzadziej umierają na raka niż w Polsce tak źle jest u nich. Typowe wysrywy nie znającego się na niczym Polaka


@Icouldbeyourmom: ale za to rowna sie na smiertelnosci noworodkow
  • Odpowiedz