Wpis z mikrobloga

@kuba-rozpruwa: Mi tak "elka" egzaminacyjna wyjechała z podporządkowanej bez patrzenia chyba w ogóle, depnąłem po hamulcach aż mi w aucie wszystko w bagażniku się poprzesuwało.. Dziewucha raczej nie zdała.
  • Odpowiedz
Jak jadę i widzę napis egzamin na „Lce” to staram się jechać tak, aby im nie przeszkadzać.


@trzynastka: potem Lkę zdejmują, ale dalej jadą jak z Lką 30 na 50 i wielkie zdziwienie, że ludzie trąbią.
  • Odpowiedz
To nie dobrze, jeśli kierowca się stresuje. Kierowca powinien być opanowany.


@saviola7: bycie kierowcą, a bycie egzaminowanym to dwie różne rzeczy. Też odczuwałem stres przed praktycznym, gdzie praktycznie w ogóle się w życiu przed egzaminami itp nie stresowałem. Jak już potem jeździłem to nie odczuwałem
  • Odpowiedz
to że auto ci zgaśnie nie powinno być błędem. Co to za prawo z d--y.


@fraciu: No już bez przesady, może zróbmy prawo, że wystarczy wsiąść i zdane? To jest taka podstawa podstaw, że nie ma prawa to auto zgasnąć. Rozumiem w górach na jakichś przesranych podjazdach, może się zdarzyć, ale na egzaminie nic takiego nie ma. Co innego łuk i parkowanie, tutaj uważam że powinno być dozwolone "poprawienie", a
  • Odpowiedz
Też odczuwałem stres przed praktycznym, gdzie praktycznie w ogóle się w życiu przed egzaminami itp nie stresowałem. Jak już potem jeździłem to nie odczuwałem


@rzuf22: ja to samo. Egzamin na prawo jazdy najbardziej mnie stresował w życiu, a i umiałam już jeździć, i późniejsze egzaminy były o dużą wyższą stawkę. Coś jest w tej atmosferze praktycznego że nogi miękną, ale możu zależy od miasta
  • Odpowiedz
  • 45
@sierramikebravo to niech zdaje na tym co jeździ. Ma prawo ci auto zgasnąć, ja mając prawko xx lat jak wsiadam do auta kolegi to zdąży mi się że mi zgaśnie, i co takiego? To jest w przepisach prawa że auto ci nie ma prawa zgasnąć czy co?

A może jest taki zapis w prawie drogowym że jak ci auto zgaśnie to masz mandat xD
  • Odpowiedz
  • 30
@kuba-rozpruwa ja jak widzę jakaś L na drodze to nawet jak się mu należy obtrąbienie to tego nie robię bo właśnie wiem że jedyne co mogę tym osiągnąć to kompletnie zestresować świeżego kierowcę i wtedy wszyscy już nigdzie nie pojedziemy przez najbliższe kilka minut.
  • Odpowiedz