Aktywne Wpisy
jacekparowka +436
Zaczynamy kolejny tydzień nowoczesnego niewolnictwa czyli pracy na etacie, dlatego wszystkim tyrającym na kogoś przypominam zasady zachowania zdrowia psychicznego w k0łchozach:
1. Żadnych własnych inicjatyw, robić tylko to co ktoś wam każe
2. Zero starania się przy jakichkolwiek zadaniach, robić byle jak
3. Udawać że się coś robi w jak największym możliwym wymiarze czasowym i w tym czasie nie robić nic związanego z r0botą
A wszystkim cuckoldzikom starającym się w r0bocie ponad absolutne minimum przypominam, że wasz szef zarabia na was 10x więcej niż wam płaci (pic rel), a jak mu zacznie gorzej iść to was wywali bez mrugnięcia okiem, nieważne jak się staraliście
1. Żadnych własnych inicjatyw, robić tylko to co ktoś wam każe
2. Zero starania się przy jakichkolwiek zadaniach, robić byle jak
3. Udawać że się coś robi w jak największym możliwym wymiarze czasowym i w tym czasie nie robić nic związanego z r0botą
A wszystkim cuckoldzikom starającym się w r0bocie ponad absolutne minimum przypominam, że wasz szef zarabia na was 10x więcej niż wam płaci (pic rel), a jak mu zacznie gorzej iść to was wywali bez mrugnięcia okiem, nieważne jak się staraliście
źródło: AAAA
Pobierz
juda-goldbergstein +413
Aktywne Znaleziska
Jestem zielona z prawa i chyba totalnie nie rozumiem zakazów konkurencji. Pracuje bezpośrednio na UoP w firmie w której obrabiam mnóstwo danych innych organizacji oraz klientów.
Przykład totalnie z tyłka:
Wyobraźcie sobie że pracuję w firmie typu Microsoft, odpowiadam za dane, mam wgląd do danych a następnie pójdę sobie pracować do firmy która korzysta z rozwiązań Microsoft i ja miałam dostęp do jej danych.
Aby była jasność ja nie piszę o pracy w firmie która bezpośrednio konkuruje z moim obecnym pracodawcą
Czy mój pracodawca może skonstruować w taki sposób zakaz konkurencji (wypłaca odszkodowanie) w której zamknie mi furtkę do pracy na UoP u któregoś z klientów w przyszłości?
Załóżmy sytuacje w której skontaktował się ze mną rekruter i zdałam proces. Albo sytuację w której rok po rozstaniu z pracodawcą pójdę pracować dla klienta? Jeżeli tak to na ile taki zakaz konkurencji jest średnio tworzony i jak wysokie mogą być kary?
#prawo #praca #uop #pytanie #prawopracy #korpo #pracbaza #it #informatyka #datascience #kodekspracy #studentprawa #zycie #bazydanych
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
Owszem może i jest to osobna umowa o zakazie konkurencji i najlepsze co może pracodawca dla Ciebie zrobić, bo musi Ci płacić za to jeżeli chce żeby umowa obowiązywala po ustaniu stosunku pracy. Czyli w skrocie nadal Ci placą mimo iz już u nich nie pracujesz.
"Działalnością konkurencyjną jest aktywność przejawiana w tym samym lub takim samym zakresie przedmiotowym i skierowana do tego samego kręgu odbiorców"
Czyli rozumiem, że jeżeli będę analityczką i będę zajmować się branżą medyczną to późniejsza praca jako analityk dla branży samochodowej nie może być uznana za działalność
Jeśli klepiesz dla banku to nie powinnaś pracować dla innego banku (a w miarę możliwości dla żadnej instytucji finansowej, dla świętego spokoju). Ale możesz klepać dla branży rozrywkowej, nawet wykorzystując te same mechanizmy (np. skalowanie,
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91