Wpis z mikrobloga

@Reloaad:

rzecz którą wystawiłem jest najtańsza w kategorii a taka propozycja to plucie w twarz


No to mogłeś mu to napisać. A wolałeś go oszukać i jeszcze czujesz się moralnie zwyciężcą.
  • Odpowiedz
@cwlmod typ poszedł z grubej rury xD ale przecież nikt nie każe się odrazu godzić na taką cenę.
Ty masz coś za 100, on daje 50, ty mówisz max 95
On wtedy 70, ty mówisz no dobra wyjątkowo 90 i w tym momencie albo typ bierze albo ciśnie dalej i próbuje zbić do 80. Ewentualnie kolejny etap negocjacji następuje przy odbiorze :)

@paww a ja mam różne doświadczenia. W większości
  • Odpowiedz
negocjacje na takich portalach to standard na całym świecie


@Notes: jest opcja do zaznaczenia "do negocjacji" i wtedy się taki komunikat wyświetla przy cenie, jak go nie ma, to znaczy, że nie mam ochoty rozmawiać z januszami NEGOCJATORAMI a i tak 90% odpowiedzi to "JAKA CENA OSTATECZNA" lub coś w tym stylu. jak idziesz do biedronki to też zawracasz dupę pracownikom i pytasz czy cena na etykiecie jest ostateczna? żałosne
  • Odpowiedz
@Reloaad bo może nie możesz czegoś sprzedać od x miesięcy, a dzięki nim możesz mieć gotoweczke jeszcze dziś. Tak działa targowanie. Ja sam czasami się targuje i działa.
  • Odpowiedz
@PozorVlak ale w biedronce nie sprzedaje się towarów używanych. Jeśli chcesz sprzedawać bez bawienia się w te „żałosne” negocjacje to wystawiaj na portalach gdzie nie ma możliwości komunikacji ze sprzedającym (albo jest utrudniona) i jest opcja KUP TERAZ jak na przykład allegro ;)

To są właśnie te różnice których chyba sprzedający nie potrafią zrozumieć.
Przede wszystkim macie towar z drugiej ręki. Uj wie w jakim stanie i jak się sprawdzi. Bez
  • Odpowiedz
ale w biedronce nie sprzedaje się towarów używanych.


@Notes: ale jakie to ma znaczenie? wystawiam swój towar, mam swoją cenę, jak ci pasuje to zapraszam a jak nie to szukaj dalej. tylko prośba nie zawracaj głowy debilnymi pytaniami na które odpowiedź masz w ogłoszeniu zawartą.
  • Odpowiedz
jak idziesz do biedronki to też zawracasz dupę pracownikom


@PozorVlak: tylko OLX to nie biedronka i nie kupujesz tam nowych rzeczy.
OLX to odpowiednik giełdy, gdzie kupuje się używane przedmioty w często nieokreślonym stanie, na giełdach zawsze się negocjowało cenę.
Nie rozumiem skąd to oburzenie o
  • Odpowiedz
Niektórzy próbę targowania uważają za obrazę majestatu wielkiego sprzedawcy, śmieci na olx xd


Ja śmieć śmie negocjować cenę używanego rozwalonego przedmiotu, którzy wystawiłem za 80% ceny nowego xd


@inshallah: jeżeli uważasz, że na olx są śmieci wystawiane to po co tam wchodzisz i zawracasz głowę? mój towar, moja cena, mój święty spokój - nie pasuje ci to NIE ZAWRACAJ GŁOWy
  • Odpowiedz
jeżeli uważasz, że na olx są śmieci wystawiane to po co tam wchodzisz i zawracasz głowę? mój towar, moja cena, mój święty spokój - nie pasuje ci to NIE ZAWRACAJ GŁOWy


@PozorVlak: bo mogę podjąć ryzyko kupując przedmiot w nieznanym stanie, bez gwarancji i praw ochrony konsumenta za odpowiednio niską stawkę, która ja uważam za adekwatna.
To, że ty wystawiłeś towar za 80% wartości nowego, nie znaczy, że jest on tyle warty i za tyle go kupię, więc korzystam z możliwości jaka daje mi inteligencja i się z tobą negocjuje.

Jak nie masz ochoty się negocjować, to wystarczy
  • Odpowiedz
Trzeba było napisać, że nie i tyle. Teraz na jego miejscu umówiłbym się z tobą z innego konta i wymierzył konkretnego plaskuna.
  • Odpowiedz
  • 1
@Notes niby tak ale z doświadczenia wiem że jak ktoś tak zaczyna negocjacje to potem będzie pisał o zwrot połowy ceny bo gdzieś są widoczne ślady użytkowania i nie wygląda jak nowe a kupił za 40% nowej rzeczy.
  • Odpowiedz
@zyd_z_pasji ale to, że typ napisał że chce dać pół ceny nie znaczy że ty masz się z tym godzić. Piszesz że nie to wtedy jak mu zależy to podniesie stawkę a jak będziesz bardzo stanowczy to może i kupi za początkową stawkę.
Myślę, że na allegro jak jest opcja kup teraz przy nowych produktach to nikt nie negocjuje :)

A jak twoim zdaniem mają wyglądać negocjacje ceny na portalu z szitem gdzie cena jest omawiana dla starych wypierdzianych foteli samochodowych albo używanego miksera do kuchni?

@PozorVlak są różne sytuacje ;) czasem ktoś chce się czegoś pozbyć bo mu przeszkadza. Czasem ktoś chce się czegoś szybko pozbyć bo potrzebuje gotówki
  • Odpowiedz
@mango2018 komentarz wyżej też jest odpowiedź dla ciebie.
Jeśli ci nie pasuje cena jaką ktoś zaproponował w wiadomości to możesz mu właśnie napisać

albo bierzesz cenę z ogłoszenia, albo nie


I na tym się to powinno skończyć jeśli masz takie zdanie. Nie wiem czego oczekujesz? Że nagle ludzie przestaną negocjować? No to jesteś naiwniakiem
  • Odpowiedz
jesteś tak samo upierdliwy jak NEGOCJATORZY z olx.


@PozorVlak: co ja zrobię, że mimo braku argumentów, kurczowo trzymasz się tezy, że negocjowanie ceny na OLX to wielka obraza majestatu wielkiego sprzedającego xd
  • Odpowiedz