Wpis z mikrobloga

Biorąc pod uwagę cenę, jaką kosztował, spokojnie można powiedzieć, że ten dzban z faweli to największy niewypał transferowy w historii współczesnego futbolu. Nie ma szans, żeby ktoś go przebił na ten moment.

#mecz #united
Kopyto96 - Biorąc pod uwagę cenę, jaką kosztował, spokojnie można powiedzieć, że ten ...

źródło: antony

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@thority: Eden H----d nie przebił się w galaktycznym Realu, a przychodził jako piłkarz światowej klasy. Głównym czynnikiem były kontuzje. Antony kosztował 100 milionów i okazało się, że nawet nie jest dobrym piłkarzem. Spora różnica.
  • Odpowiedz
Głównym czynnikiem były kontuzje


@Kopyto96: i niesportowy tryb życia. Gdyby się poprawnie prowadził i odwiedzał czasem siłownię, to by się przebił.
  • Odpowiedz
@Kopyto96 no nie koniecznie, bo jednak od Hazarda oczekiwało się dużo więcej, bo przychodził właśnie jako już top światowy, a Anthony to jednak było jako inwestycja niesty bardzo mocno przestrzelona
  • Odpowiedz
@Kopyto96: e, kilku by się znalazło, wspomniany H----d, z tymi bonusami to tam jakaś chora kwota wyszła ostatecznie, transfery Barcy za 100+(Coutinho chociażby, ale też reszta - Dzbanbele i Griezmann co po części przełożyło się później na aktualny stan Barcelony), no i przede wszystkim(jak dla mnie numer 1) Lukaku do Chelsea za 115mln, który po pół roku w barwny sposób zakończył swoją przygodę z Londyńskim klubem
  • Odpowiedz
@Kopyto96: Jest jednym z większych, ale na pewno nie największym. Chociażby właśnie wspomniany H----d go przebija, albo nawet Coutinho, który był 50 milionów droższy i nie ma wcale dużo więcej bramek i asyst w Barcelonie niż Atnonty w United.
  • Odpowiedz
  • 0
@Danzuo: Coutinho 135, Antony 100.

Z tym, że Coutinho po prostu się nie odnalazł w Barcelonie przez to, że w ogóle nie leżał im swoim stylem gry i ten transfer był błędem, a Antony jest po prostu cienkim piłkarzem i nigdy nie był dobry.
  • Odpowiedz
@Kopyto96: Antony nie 85+15? Wiem, że transfermarkt pokazuje 95, ale oni często z jakiegoś powodu pokazują kwoty transferów od razu z bonusami a czasami nie. Np Yoro 62.
A wątpię żeby Antony spełnił jakieś warunki bonusów xd
  • Odpowiedz
@Kopyto96: A rzeczywiście, Cou kosztował 135, a nie 145 - nie wiem skąd wziąłem 145 milionów xd

Wracając - moim zdaniem w ocenie transferu trzeba patrzeć również przez pryzmat oczekiwań. Jeśli weźmiemy stosunek cena-jakość-oczekiwania, to Cou wypada gorzej niż Antek. Antony przychodził jako cielak z "potencjałem" (xD) od którego nikt nie wymagał, że od razu zawojuje ligę. Okazało się, że jest plackiem do potęgi i tyle.

Cou za to przychodził
  • Odpowiedz