Wpis z mikrobloga

Kurde Mirki, poruszyliście tu poważny problem.
Plusuję i liczę że wleci on w gorące bo to coś o czym warto rozmawiać.
  • Odpowiedz
@Doofy: Still: Jakie działania mam podjąć inne niż napisanie "spoko że się zabijasz mordo"? Jak mogę pomóc takiej osobie inaczej niż powiadamiając służby? A forum nie zyskało kontrowersji dlatego, że ktoś szuka tam wsparcia, tylko dlatego że są tam psychole, które popychają ludzi w kryzysie emocjonalnym do samobójstwa tylko po to żeby mieć z tego uciechę. To p------e. Nie wierzę, że każdy kto tam wchodzi jest już zdecydowany to zrobić.
  • Odpowiedz
@sierramikebravo: @sierramikebravo @landstreicher_21
Jakie to forum? Wpisywałem w google, duckduckgo i nic nie ma xD Więc jak ludzie je od tak znajdują?

chociaż spróbować podzwonić po telefonach zaufania


@Nobel21: Wątpię, żeby to pomogło, może jak masz jakiś nagły atak to tak. Ale jak ktoś myśli o tym od miesiąca i wszystko już kalkuluje to wątpię. Żeby w tym kraju chorować psychicznie i chcieć wyjść z tego
  • Odpowiedz
@sierramikebravo nie dowiesz się, na ten moment jesteś juz zaszufladkowany w roli kogoś, kto chce „gdzieś dzwonić”. A to przecież nic nie daje.

Przemyślenia „chuopów” na temat prob samobójczych, a psychiatria to dwie różne bajki. Pisanie postów na takim forum może być traktowane jako jawny sygnał wołania o pomoc i przejaw niedwuznacznego stosunku do zakończenia życia. Wspieranie kogoś w takiej decyzji nie jest przejawem moralnej wyższości nad tymi, którzy nie czują
  • Odpowiedz
@elbanos: Wierz mi, że byłem w takim momencie życia, że wówczas brałbym udział w tym forum, aczkolwiek w poszukiwaniu atencji, bo nie byłem tak daleko jak Szczepan. Ciągle pytam: Jakie kroki powinienem podjąć jeśli spotkam na wykopie takiego kolejnego Szczepana? Jak mogę takiej osobie pomóc z mojej pozycji?
  • Odpowiedz
@sierramikebravo: musiałbyś mu pomóc zmienić całe jego życie, dowiedzieć się czemu chce odejść i rozwiązać ten problem, ale nikt nie będzie się interesował jakimś randomem w internecie, najprościej jest napisać coś co daje choć trochę zrozumienia, żeby wiedział, że nie jest sam w tej sytuacji, śmieszne jest to że ludzie robią tak duże poruszenie gdy ktoś się zabije, a jakoś nikt zbytnio się nie interesował co prostował szczepan, zamknięcie forum
  • Odpowiedz
@elbanos: Czyli napisze "coś miłego co i tak może nic nie zmienić" albo powiadomię służby i istnieje szansa, że chłop pójdzie na jakieś spotkania/zajęcia w stylu Qew i może odnajdzie tam REALNĄ pomoc. No i też zwrócę uwagę, że nigdzie nie napisałem żeby to forum zamykać, tylko że są tam wśród zagubionych ludzi zjeby czerpiące z tego rozrywkę i spytałem czy świadomość tego, że ktoś właśnie popełnia s---------o nie nakłada
  • Odpowiedz
@sierramikebravo: no jak tobie zależy ,żeby przeżył, a nie rozwiązał swoje problemy, poza tym jakie spotkania? są jakieś spotkania dla samobójców? qew to ma fobie społeczna, miał on jakąś próbę samobójcza?przecież to zupełnie inne rzeczy
  • Odpowiedz
@elbanos: Typie. Jak pójdziesz do psychiatry to na takie coś prawdopodobnie wyśle taka osobę. Może nie eokladnie ta sama grupa i te same zajecia, ale coś bardzo podobnego. Chyba wyraźnie napisałem "w stylu". Poza tym skąd wiesz, że psychiatria nie rozwiąże jego problemu? Może ten problem jest prostszy niż mu się wydaje, ale akurat w tych okolicznościach go to przygniata i nie widzi innej opcji? To wszystko nie jest zero-jedynkowe,
  • Odpowiedz
@Rorschak: No dokładnie. Jakby takie zatroskane jego życiem normiki poznały takiego Szczepana w realu, to też by go mieli gdzieś, albo jeszcze się z niego naśmiewali. Życie to dżungla i tutaj niewiele się różnimy od zwierząt, takie przegrywy i słabsze jednostki też są odsuwane na margines społeczeństwa.
  • Odpowiedz