Wpis z mikrobloga

  • 319
@p3sman trzeba nagłaśniać takie sprawy, żeby bank/ banki zauważyły negatywny wpływ takich spraw, a wiem że mocno monitorują sieć w tym celu. Z innej beczki takie 10 tys dla banku to śmieszna kwota, aż mnie dziwi że poszli z tym do sądu. Widziałem sytuację podczas w pracy w banku, że potrafili odpuszczać wielokrotnie większe kwoty.
  • Odpowiedz
@p3sman: z santanderem mam najgorsze doświadczenia. Ich wpłatomat wciągnął mi kilka tysięcy, i ich nie naliczył. Poinformowali mnie, że jak będą standardowo wypłacać pieniądze, czyli za miesiąc to mi je oddadzą w wypadku nadwyżki. Nic nie przyspieszą i nie sprawdzą specjalnie.
Jakbym nie miał pieniędzy na życie to mój problem, no chyba że wziąłbym kredyt, nawet zadzwonili do mnie z propozycją bo zauważyli moją aktywność na stronie (°
  • Odpowiedz
  • 217
@p3sman już od dawna powinno być że to bank powinien udowodnić ze kredyt wziąłeś ty a nie ktoś na twoje dane. Nie ma 100% pewności trudno umorzenie i elo.
  • Odpowiedz
@p3sman a jak inaczej? Po to dział prawny bierze pieniądze żeby bronić interesów spółki. Od wyroku jest sędzia a nie pracownik Santander ma sam wydawać wyroki że będzie poddawał sprawy
  • Odpowiedz
  • 95
@p3sman: takie mamy mądre prawo, że jak dasz ciała to masz problem, a jak bank da ciała i ktoś go oszuka, to też masz problem.
  • Odpowiedz
@p3sman: eh widzę że tyle lat minęło i nic się nie zmienia w tym chlewie obsranym gównem

@MirkoLord: No raczej sie zmienia na plus. Bo kiedys (jakies +10 lat temu) sady szybko przyklepywaly takie sprawy na korzysc bankow. Wyroki w tamtym czasie tlumaczyly ze klient powininen sam dbac o swoje pieniadze, a bank moze miec na to wywalone.
  • Odpowiedz
@p3sman banki liczą na to, że klient nie wniesie pozwu sądowego jak straci pieniądze w wyniku oszustwa. Można śmiało powiedzieć, że niemalże 100% takich spraw kończy się pozytywnie dla klienta. Nawet jak klient poda swoje dane logowania, PESEL i rozmiar buta na jakiejś lewej stronie.

Sądy stoją na stanowisku, że to bank ma wdrożyć takie procedury zabezpieczające przed oszustwem, że klient powinien spać spokojnie.

Brałem kiedyś udział w warsztatach na temat
  • Odpowiedz
@stan-tookie-1: ja nie wiem jak ci prawnicy potrafią być tak bezlitośni. Niby to ich praca, ale patrzeć jak się uprzykrza życie starej oszukanej emerytce i mieć to kompletnie w dupie...
  • Odpowiedz
10 tys dla banku to śmieszna kwota, aż mnie dziwi że poszli z tym do sądu


@kojiii: przecież to nie "bank poszedł do sądu" - bank ma na etacie całe piętro prawników, którzy są od tego, by chodzić do sądów - i po prostu wykonują swoją pracę, wskoczył task - to wykonane. Jest systemowy prikaz żeby się odwoływać w każdej sprawie - to się odwołują. Prawnik-adwokat banku nie działa na
  • Odpowiedz
  • 23
@hrumque ja nie mam pretensji do prawników, tylko do braku rozsądku biznesowego instytucji. Zanim sprawa trafi do prawnego to jest oceniana pod różnymi kryteriami i tam powinna być polubownie załatwiona.
  • Odpowiedz