Wpis z mikrobloga

@WWAldas ja na dyktandzie w pierwszej klasie napisałem "tagże" i babka kazał mi napisać całą stronę poprawnie, ale nie powiedziała jak ma być. Zmieniłem "ż" a baba dostała szału i zatrzymała kartkę do wywiadówki.
Plusy były takie, że zapamiętałem jak pisze a mój ojciec ją równo o--------ł.
  • Odpowiedz
@lepaq: U nas historyk zapytał kumpla skąd wiemy, że Hitler nie żyje, a on na to, że w książce tak napisali. Trochę się wkurzył i pyta mnie, a ja na to, że mojej książce też tak piszą... no i poszły dwie pały.
  • Odpowiedz
@WWAldas: Mój znajomy na geografii przy mapie polski, gdy przez 5 minut nic nie wiedział i dostał "Koło ratunkowe" (z betonu) w postaci pytania "A co to jest to niebieskie na górze?". Znajomy bez chwili zastanowienia odpowiedział "Niebo?"
  • Odpowiedz
@lepaq pisaliśmy na sprawdzianie z geografii rozprawkę o Japonii, Azji i Korei. Pisząc o kolorze skóry chciałam znaleźć jakiś synonim i pisałam np "ludzie maści żółtej" xD nauczyciel się wkurzył i mi napisał że "maści mogą być konie a nie ludzie" ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz