Wpis z mikrobloga

  • 825
@Aokx: no a bez tego by było "hurt durr, tutaj każdy ma takie ładne domki, tylko somsiad kretyn sobie wybudował takie straszydło i pomalował to na kolor tęczowy, ktoś mu powinien zakazać tego"

Albo:

"Budują te patodomy po taniości na gównianych działkach, a potem się to zawala, albo zapala i ja ze swoich podatków muszę płacić za ratowanie tych skąpych darmozjadów "
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 2
@macan: Na tle brzydkiego domku inne wyglądają ładniej. A z tym zapaleniem się i zawalaniem to słaby argument, więcej się wyda na biurokracje niż na ratowanie skąpców.
  • Odpowiedz
@Aokx kuuuurła kto to widział jakieś przepisy budowlane, jakieś lewackie zasady środowiskowe, ja ze szwagrem szope na działce postawiliśmy i 3 rok stoi co mi będzie urzędnik mówić co mogę a co nie kurła
  • Odpowiedz
@Aokx: dobrze, że w takim Miami nie można kibla wymienić bez pozwolenia inspektora budowlanego. Wtedy to wolność, nie to co u nas, lewacki zamordyzm ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@GrimesZbrodniarz: Dużo w nim racji, biurokracja przy budowie domu jest straszna, tak czy siak wiesz że pozwolenie dostaniesz, ale musisz nabrać wolnego, odstać w kolejkach, drukować, donosić dokumentów, znów drukować, znów donosić i płacić sporą kasę.
  • Odpowiedz
@Aokx wszystko by było fajnie dopóki ktoś by Wam nie postawił spalarni odpadów pod domem, albo sześciopiętrowego bloku przy granicy działki. Turbowolnościowcy są zawsze racy hop, póki luka w przepisach nie zadziała na ich szkodę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@macan: a potem Polacy się dziwią jak to jest, że za granicą miasta i osiedla są utrzymywane w jednym stylu, a w Polsce jak w chlewie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Aokx: Ty to pewnie gdybyś mógł to byś zrobił odprowadzenia wody deszczowej wprost na działkę sąsiada. Albo co się szczypać, zamiast budować dom postawiłbyś tam kurniki żeby sąsiadowi było przyjemnie.
  • Odpowiedz
@Cipkozaur: zdarzają się rzadziej. Nadzór budowlany pozwala Ci na to, byś czuł się bezpiecznie jadąc do hotelu /agroturystyki, czy nawet spać do swojego wujka Janusza narzekającego na to prawo. Gdyby nie te regulacje, dochodziłoby do skrajnych patologii na skalę całego kraju. Wtedy byś dopiero zobaczył czym jest patodeweloperka
  • Odpowiedz
@Glikol_Propylenowy: może, jak się budowałem to MPZP dokładnie definiował mi nawet kształt i kolor dachu, no ale budowałem się w obszarze chronionego krajobrazu. Czy to źle? Nie, bardzo dobrze, bo mi nikt jakiejś wolnorynkowej rudery koło domu nie zbuduje.
  • Odpowiedz