Aktywne Wpisy
Sebastix +314
Mieszkanie 59m2 na Targówku w nowej inwestycji Atala 1 070 000, do tego parking pewnie za jakieś 60k plus wykończenie z meblami minimum 3k/m2
Łącznie 1 310 000 zł za 3 pokoje na obrzeżach stolicy xDDDD
Oczywiście brak dzieci to wina hedonistycznych milenialsow xD
Ten kraj idzie na wymarcie spowodowane zachłannością.
Łącznie 1 310 000 zł za 3 pokoje na obrzeżach stolicy xDDDD
Oczywiście brak dzieci to wina hedonistycznych milenialsow xD
Ten kraj idzie na wymarcie spowodowane zachłannością.
Świeży wpis Szarpankiego. O ile lubię jego twórczość to pomijając swoje prywatne sympatie i antypatie ciężko nie przyznać, że raczej nie trzyma to się kupy ¯_(ツ)_/¯
#szarpankizzyciem #szarpanki #polskiyoutube #imigranci #uchodzcy
#szarpankizzyciem #szarpanki #polskiyoutube #imigranci #uchodzcy
No ale ludzie cieszą się, bo i tak żyje się lepiej niż 100 lat temu no i raz na jakiś czas wpadnie podwyżka o kilkaset złotych, które jakiś janusz albo inny manager zarabia w godzinkę xd.
Chory świat, chory system.
A to wszystko i tak przy założeniach, że miałeś fajne dzieciństwo - bo dla niektórych te najwcześniejsze lata potrafią być większym piekłem niż dorosłe życie - i że ominą cię najcięższe choroby i cierpienia z nimi związane.
#antynatalizm
@LifeReboot: obys trollowal
Ogólnie jeśli robisz dziecko i nie jesteś w stanie przekazać mu majątku pozwalającego na dochód pasywny w wysokości +/- średniej krajowej to jesteś śmieciem i odpadem.
@kopawdupeswiniom: a niby dlaczego mam zmieniać tryb, skoro on mi odpowiada i uważam, że był dobrze zastosowany? Stoi jakaś myśl za tym oczekiwaniem, czy tak tylko sobie walnąłeś bezmyślnie? xDDD
@Kamenes: który niestety jest coraz bardziej niesprawiedliwy. Uczciwy pracujący człowiek jest w coraz gorszej sytuacji i musi obserwować jak przestępcy w świetle dnia budują gigantyczne majątki. Jest to niesamowicie demotywujace, gdy znajomości i koneksje rodzinne powodują, że ktoś może sobie rozjechać kogoś i uciec bez konsekwencji mając duży majątek wiadomo jak osiągnięty lub gdy inny ktoś bezczelnie za mogę pieniądze wozi rodzinkę w vipowskich warunkach a
Rozumiem ludzi żyjących off the grid, i nie korzystających w razie choroby z darmowego lekarza, publicznej komunikacji, publicznych dróg, budynków. Jednak typ korzystający z kąkutera i innych benefitów systemu i jednocześnie narzekający na ten system jest śmiesznym,
Rzeczywistość wygląda tak, że każdy jest większym lub mniejszym parobasem. Z wyjątkiem złodziei lub ludzi żyjących off the grid. Do ciebie należy wybór, w której grupie chcesz być.
W sumie moja siostra i szwagier podobnie żyją.
Może trzeba skończyć darmowe studia, żeby #!$%@? nie narzekać?
Nie da się skutecznie domagać korzyści od czegoś, co nie jest w stanie ich zaoferować. Tak zwany system nie ma bowiem nic wspólnego z faktyczną pozytywnością. Jedyne, do czego w nim dochodzi, to zbędne i wymuszone tworzenie potrzeb i problemów, a następnie ich co najwyżej częściowe zaspokajanie i rozwiązywanie (nieudolne próby starcia mleka po tym, jak się rozlało). O zgrozo, proces ten jest szaleńczo popierany przez natalistyczne, ludzkie, bestialskie organizmy irracjonalnie aprobujące kreację potrzebujących istot. To właśnie na tych organizmach doprowadzających do zaistnienia potrzeb ciąży logicznie etyczny obowiązek ich zaspokajania w optymalny
Nic takiego nie znaczy, użytkownik efilist szerzej ci to wyjaśnił w tym wątku powyżej. Zwróć uwagę, że wyraz "korzyści" we wczorajszym komentarzu ująłem w cudzysłów, teraz już wiesz dlaczego, o ile zrozumiesz to
Amishom w USA nie podoba się system, więc z niego nie korzystają. I to rozumiem. A takie #!$%@?, że system jest zły, ale wsiądę do systemowego pociągu, pojadę po systemowej drodze, skorzystam z systemowej służby zdrowia, popiszę sobie na komputerze zrobionym i dowiezionym przez ludzi pracujących uczciwie w systemie jest:
- śmieszne,
- dziecinne,
- i przede
@efilist: rozumiem, że nie korzystasz z publicznej służby zdrowia, z prądu, który został stworzony w systemie, z komputera zaprojektowanego, wyprodukowanego i dowiezionego ci przez system. Nie korzystasz, bo system tych korzyści ci nie zaoferował, prawda? Prawda?
Dalej tych bzdur nie chciało mi się czytać. nara
generalnie nie robisz nikomu łaski, że żyjesz czy, że spłodzisz dzieci, a tak brzmi ten wpis. można powiedzieć, że swoją postawą wyświadczasz temu choremu systemowi przysługę. jak się z tym czujesz?
@Przypadkowy: To tak, jakbyś powiedział do ptaszka w klatce "żyj sobie inaczej, po swojemu, tylko nie domagaj się abym sypał Ci pokarm i dolewał wodę"
Nie istnieje cos takiego jak "inaczej" w tym systemie, a od systemu nie ma żadnej alternatywy,