[Ordo_Publius]

#ankieta #pytanie #polska #depresja #wolontariat

(w pytaniu zakładamy, że osoba już bierze udział w psychoterapii oraz dostaje leki)

Pytanie dotyczy Twojego zdania/opinii na dany temat.

[MickM]

@Ordo_Publius: to zależy. W hospicjum dziecięcym zdecydowanie nie. W schronisku dla zwierząt jak najbardziej.

[Ordo_Publius]

W hospicjum dziecięcym zdecydowanie nie.

@MickM: Dlaczego Twoim zdaniem nie?

[MickM]

@Ordo_Publius: osoby zdrowe mają ciężko, co dopiero ktoś z depresją.

[Ordo_Publius]

@MickM: Ale mają ciężko z czym? Wytłumacz swój tok myślenia oraz powód dla którego tak sądzisz. Według książek które czytam jest zupełnie na odwrót, chociaż to zależy od osoby oraz jej podejścia do życia.

[10129]

@Ordo_Publius:
pewnie chodzi mu o to, ze to psychicznie wykańcza. jak kończą lekarze/pielęgniarki pracujące na onkologii jak im ciągle pacjenci odchodzą.

pewnie o zjawiska w stylu (nie wiem jak sa po Polsku) Compassion fatigue / Caregiver stress / Empathic distress

[MickM]

@Ordo_Publius: nie powiesz mi, że widok umierającego dziecka, gdzie nie jesteś w stanie nic zrobić, może mieć pozytywny wpływ na psychikę. Czasem wystarczy nieuleczalna choroba lub niepełnosprawność, żeby z pozoru zdrowi ludzie się załamali, a ty wspominasz o kimś kto ma spore problemy sam ze sobą.

[Ordo_Publius]

nie powiesz mi, że widok umierającego dziecka, gdzie nie jesteś w stanie nic zrobić, może mieć pozytywny wpływ na psychikę. Czasem wystarczy nieuleczalna choroba lub niepełnosprawność, żeby z pozoru zdrowi ludzie się załamali, a ty wspominasz o kimś kto ma spore problemy sam ze sobą.

@MickM: Według psychologa Golemana w książce Inteligencja Emocjonalna, mogłoby mieć to pośrednio dobry wpływ w zmaganiu się z melancholią/depresją. Chodzi o zmianę punktu widzenia.

W

[MickM]

@Ordo_Publius: czym innym jest pomaganie innym w potrzebie, kiedy widzisz, że twoje działanie ma jakiś sens i jesteś w stanie coś zmienić. Czym innym zderzenie z nieuniknionym i niemoc.

[Ordo_Publius]

@MickM: Zgadzam się z Tobą, ale nie chodzi tutaj o sprawczość i moc w zmienianiu świata na lepsze, a o naszą własną percepcję.