Wpis z mikrobloga

@WielkiNos: Wczoraj na placu zabaw z zakazem wprowadzania psów siadła na ławce kobieta z psem spanielem (bez dziecka) i zaczęła go na ławce czesać. Po co ma sobie usyfić sierścią mieszkanie. Nawet dla debili oprócz tekstu dodano obrazek z przekreślonym psem.
  • Odpowiedz
  • 51
Nie wiem w czym problem, jak mu tak przeszkadzają ludzie, to niech se to ogrodzi.


@MalowanyPtak ktoś ma wydawać pieniądze na tymczasowe ogrodzenie, bo psiarze są roszczeniowi i uważają, że mogą wszędzie wejść ze swoimi psami?
  • Odpowiedz
@WielkiNos @Korax To musicie wyżej z tym iść bo nie ma czegoś takiego jak zakaz wyprowadzania psów w miejsach publicznych(i nie, nie chodzi mi o sytuacje ze zdjęcia o ile to rzeczywiscie czyjs teren prywatny). To że ktoś sobie postawił tabliczkę nic nie znaczy w naszym prawie
  • Odpowiedz