Wpis z mikrobloga

Mam problem z godzinami posiłków jak jestem dłużej w pracy.

Nie mam regularnych godzin posiłków, zależy od dnia:

śniadanie jem między 6:30 a 9:30, później drugie śniadanie ok 11/12, obiad 14:30 i później jak jestem w pracy nie mam za bardzo jak coś zjeść, wracam do domu to jest 22.

Czyli praktycznie od 15-22 nic.

Czy powinienem coś jeszcze jeść wtedy ? Idę spać to jest 23:30/00:00 także praktycznie zaraz po jedzeniu.

Jeśli mogę coś zjeść to co to może być żeby nie obciążać żołądka na noc ?

Czy lepiej jakbym chociaż koło 18 wypił białaczko i zjadł banana ?

Może post przerywany 16/8 ?

#dieta #silownia #mirkokoksy #mikrokoksy #jedzenie
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Android
  • 0
@smieszek321 pytam czy jedzenie o 23 i pójście spać za pół godziny może spowodować odkładanie się tłuszczu w organizmie przez co tyje ?

Czy to nie ma znaczenia i jeśli jestem w deficycie to muszę schudnąć bez znaczenia kiedy jem ?
  • Odpowiedz
@Ernando: jak nie jesteś głodny nie pchaj na noc. Smalcu nie odkłada się od jedzenia w niewłaściwych porach tylko od jedzenia ponad zapotrzebowanie. Równie dobrze możesz zjeść przed snem całe zapotrzebowanie i jeśli nie przekroczysz zapotrzebowania nie przytyjesz.
Nie należy jeść przed snem z wielu innych względów, ewentualnie coś lekkiego jeśli masz ssanie. Jakiś serek białkowy z owocami kilkaset kcal białko i węgle, lekkostrawne.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Inozythol świetna odpowiedź, dziękuję! Podpowiedz mi jeszcze jakbym chciał zrzucić powoli kilka kilogramów ale bez stresu, ile powinienem jeść kalorii bo kalkulatory pokazują różnie:
198cm, 109kg, trening 2-3x w tygodniu.
Słabość do słodyczy i alkoholu... To muszę odrzucić i od razu wiem że 5kg leci.
  • Odpowiedz
@Ernando: Weź byle jaki kalkulator, wprowadź mu utrzymanie wagi, tylko 2-3x trening to jest bardzo niska aktywność, ważniejsze co robisz poza siłownią w kontekście szacowania wydatków. Jak masz przynajmniej te 10-15k kroków dziennie to może z założyć średnią aktywność. Jak masz mniej to musisz zwiększyć. Staraj się przyzwyczaić do tego że całe życie będziesz robił przynajmniej te 10-15k kroków to jest łącznie ok 2h chodzenia na nogach cały dzień, nie ma takiej osoby na świecie, która nie ma na to czasu. Ale jeśli teraz robisz 4k to zwiększ o 2k i co jakiś czas dokładaj.

Potem zadajesz deficyt z 500kcal i obserwujesz po tygodniu co się dzieje z wagą. Jak leci to dopóki leci nie ruszasz, jak nie leci dokładasz kroków i/lub obcinasz kcal.
Wszystko robisz delikatnie i małymi porcjami.

W tym czasie pracujesz nad
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Inozythol czyli 3370-500=ok 2800 codziennie, cały miesiąc i powinna waga lecieć w dół. Jak trenuje siłowo to przy mojej wadze 200g białka codziennie ?
Kroków robię codziennie min 10k także to już załatwione.

Gubią mnie słodycze i weekendowe pijaństwo, to jest mój problem. Jedno czy dwa piwa to nie byłby problem, ja jestem studnią bez dna więc w piątek 0,7 wódki z kumplami, wczoraj 0,7 whyski z kumplem, na stole stały
Ernando - @Inozythol czyli 3370-500=ok 2800 codziennie, cały miesiąc i powinna waga l...

źródło: temp_file8063869479474229748

Pobierz
  • Odpowiedz
@Ernando: epizodycznie przejadanie, tak tyje 99% społeczeństwa. Większość ludzi na codzień raczej bilansie nie przekracza. Jedni tyją w święta i różnego rodzaju imprezy okolicznościowe. Inni skrupulatnie zbierają regularnym 2-3x w miesiącu drobnymi wypadkami. Musisz to zmienić. Albo ograniczać się cały tydzień czy dwa by mieć jakiś bufor na pijaństwo.
  • Odpowiedz
@Caravaggio1986: Niewiele osób wdroży na całe zycie bieganie, natomiast chodzenie tak. Chodzenie nie wymaga nic poza tym, że w pewnych sytuacjach zamiast szukać możliwości dojazdu wybieramy chodzenie i/lub skracamy dojazdy i uzupełniamy chodzeniem.
Skończysz redukcję, przestaniesz biegać, albo zmniejszysz zaangażowanie i kg wrócą.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Inozythol a podrzuć mi chociaż zarys tego co jesz w ciągu dnia, może wpadnie mi jakąś inspiracja choć jestem prostym facetem więc raczej wolę proste rozwiązania, bez jakiś udziwnień kulinarnych.

Odstawić słodycze i alko na 30 dni i myślę że u mnie spokojnie -5kg pójdzie
  • Odpowiedz
@Ernando: Ty lepiej nie kopiuj tego co jem, bo to jest wypracowane tylko dla mnie i gwarantuje Ci, że za głowę się złapiesz ;) Każdy musi sam indywidualnie opracować co i jak je.
  • Odpowiedz