[AlienFromWenus]

Jak myślicie, jeśli facet po ostrej kłótni z kobietą zaproponuje jej przerwę od związku a ona to uzna za rozstanie i na pocieszenie prześpi się z innym facetem a po tym jej facet stwierdzi, że za nią tęskni i chciałby, żeby znów było normalnie, informując ją, że to nie było rozstanie, to ona go wtedy zdradziła, czy nie?

#logikarozowychpaskow #niebieskich #p0lka #zwiazki #logikaniebieskichpaskow #s--s #pytanie

[WpiszSwojLogin]

@AlienFromWenus: nie, przerwa od związku = rozstanie

[cebekk]

@AlienFromWenus: Obojętnie, ale nie róbcie dzieci, dla ich dobra

[szatanEK666]

@AlienFromWenus: A nad czym tu myslec?

[voldi]

@AlienFromWenus: dlaczego zdradziła... mają przerwę (czyli się rozstali) a ona prawo do rozporządzania swoją pochwą ja chce, inne sprawa, że ja bym nie wrócił do takiej, ogólnie mam taką zasadę, ze mam w dupie ile było penisów przede mną w kobiecie, ale nie może w niej być innego niż mój po tym gdy pierwszy raz stała się moja, z tego prostego powodu w życiu bym nie mógł wrócić do byłej

[AlienFromWenus]

inne sprawa, że ja bym nie wrócił do takie

@voldi:

Ale załóżmy, że nie wiesz, że się z kimś przespała

[czescmampytanie]

@AlienFromWenus: no idź już tam się pocieszyć, nie ma na co czekać xD

[notBart]

@AlienFromWenus a jaka przerwa? Jednodniowa czy dłuższa?

[Impuls94]

@AlienFromWenus: chapaj tego bolca p0lko, no big deal

[AlienFromWenus]

@notBart: załóżmy 2 miesiące nie widzenia się ale pisanie i gadanie przez telefon jest

[AlienFromWenus]

@Impuls94: twoja stara to p0lka

[voldi]

@AlienFromWenus: To pytam i na podstawie tego jak odpowiada oceniam czy daję wiarę w to co mówi.
Serio nie robię wyjątków, raz mi była powiedziała, że w sumę to się z kimś kochała czy ją tam lizał... ale niby przerwała w tracie i powiedziała, żeby sobie poszedł... olałem, raz że wydaje się szemrane tłumaczenie, dwa ile osób zaczyna się dupczyć i po chwili przestaje, trzy nawet jeśli tylko ją lizał

[DrakkainenV]

"byłam taka samotna"

"ty kur*o, nie było mnie raptem godzinę" xD

[notBart]

@AlienFromWenus ogólnie mówienie o przerwie jest toksyczne. Nie chcę być z tobą, ale poczekaj, muszę pomyśleć... 2 miesiące czekania na pocieszenie to i tak długo.

[irenicus30]

@AlienFromWenus: wg mnie to nie zdrada ale nie ma do czego wracać, normalnie = dorosły człowiek jest samodzielną istotą

[not_me]

@AlienFromWenus: Zależy czy "przerwa w związku" została zdefiniowana. Jak oboje zgodzili się na to, że np. przerwa oznacza, że przez tydzień nie będą się widzieć, a potem się zobaczy czy czas na rozstanie czy nie to w takim przypadku s--s z kimś byłby zdradą. Jak natomiast padło samo słowo "przerwa" i jedna osoba rości sobie prawo do zakończenia przerwy, a potem według niej związek powinien sobie dalej normalnie istnieć to

[sberatel]

@AlienFromWenus: nie bo to i tak zwykła q--a była

[AlienFromWenus]

@voldi: a sam też byś nie szukał pocieszenia u innej ewentualnie jakbyście wrócili z ex a ty byś miał z kimś s--s w czasie waszej przerwy to wtedy tak samo by ci przeszkadzało że ona też kogoś mała w tył czasie czy że względu na to że i ty o ona kogoś na chwilę zaliczuliscie byś już przymknął na to oko?

[voldi]

@AlienFromWenus: Nie widziałbym poroblemu, jak masz "przerwę" to znaczy, ze zerwałeś, więc mogę mieć s--s i ona może mieć s--s i jest to normlane.
Jeżeli chodzi o przeszkadzanie to tak, jak mówiłem, mam zasady, których się trzymam, od czasu jak kobieta jest moja pierwszy raz, jest moja... nikogo innego, jeśli nawet zerwiemy a ona w tym czasie była z innym, to ja nie mam do niej ale, po prostu więcej

[slapdash]

@AlienFromWenus: fani serialu "Przyjaciele" się o to kłócą od 30 lat