Aktywne Wpisy
![tindeRoman](https://wykop.pl/cdn/c3397992/tindeRoman_F0pJ6Z5o49,q60.jpg)
tindeRoman +452
Kupiłem sobie najmocniejszy możliwy paralizator i wam też to polecam. W Krakowie i innych polskich miastach roi się od patologii z „psieckami” bez kagańca ani smyczy, więc rozwiązanie jest jedno - jeśli taki pies choćby źle na ciebie spojrzy, przepuść przez niego całą moc swojego paralizatora aż będzie sztywny, ale zostaw trochę baterii na samoobronę przed rozwścieczonym właścicielem. Jeśli ci ludzie nie są w stanie zaakceptować że życie człowieka jest ważniejsze niż
![tindeRoman - Kupiłem sobie najmocniejszy możliwy paralizator i wam też to polecam. W ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/003a00c0e06bc0c23939bce91dd0c0ed2985020ef979bd83d9e205180908557c,w150.jpg?author=tindeRoman&auth=be150b407a32b8b01605e9c7971b3639)
źródło: image_picker_08150C42-31B1-44B5-93FA-52772D693315-37175-00000FEE29E45957
Pobierz![EdgyCaesar97](https://wykop.pl/cdn/c3397992/EdgyCaesar97_zR8HAXAYhO,q60.jpg)
EdgyCaesar97 +15
Ni cholera nie ogarniam młodych ludzi w Polsce..
Po jakiego wała macie parcie na mieszkanie w wielkich miastach typu Warszawa/Kraków/Wrocław, gdzie mieszkania kosztują po zyliony. Zamiast się przeprowadzić w jakieś zajebiste regiony typu Mazury/góry i kupić coś wielkiego od razu, skoro i tak pracujecie na odległość z domu?
Serio to, że raz na miesiąc idziecie do knajpki czy kina, ma aż takie wielkie znaczenie?
Ktoś
Po jakiego wała macie parcie na mieszkanie w wielkich miastach typu Warszawa/Kraków/Wrocław, gdzie mieszkania kosztują po zyliony. Zamiast się przeprowadzić w jakieś zajebiste regiony typu Mazury/góry i kupić coś wielkiego od razu, skoro i tak pracujecie na odległość z domu?
Serio to, że raz na miesiąc idziecie do knajpki czy kina, ma aż takie wielkie znaczenie?
Ktoś
A co do urlopu, to zacznij od zrozumienia że nie jesteś niezastąpiony, a ta praca nie jest Twoim jedynym wyjściem i zawsze możesz znaleźć inną. Pracodawca(przynajmniej w przypadku korpo) zawsze przełoży zysk nad Twoje samopoczucie, więc nie ma sensu się zastanawiać co sobie o Tobie pomyślą. Tym bardziej że w wielu firmach jest parcie na to, że na koniec roku zejść
Dzięki Mirek za przetłumaczenie, miłego ;D
@21twoone: weź się, #!$%@?, ogarnij i zmień nastawienie niewolnika. Korzystam z urlopu, kiedy tylko mogę. Za 2 tygodnie idę na 3 tygodniowy urlop, staram się mieć wszystkie długie weekendy wolne, a jakbym mógł, to i tak w pracy nie pojawiałbym się zdecydowanie częściej. Ani twój pracodawca, ani twój kierownik tego nie docenią. pewnie nawet nie są świadomi twojego "poświęcenia".
urlop wykorzystujesz na co chcesz, możesz cały dzień nie wychodzić z łóżka, nikt tego nie sprawdza i nikomu z tego nie musisz się tłumaczyć