Wpis z mikrobloga

Hej, czy na sali jest lakiernik? Mam taki pomysł, (być może średni), aby na element plastikowy po roku od lakierowania położyć jedną warstwę klaru. Nie wiem czy to ma sens, czy się połączy z poprzednią warstwą i jak mocno to zmatowić, żeby się trzymało? Nie musi być pięknie, wystarczy, że będzie grubo :) Robił ktoś takie eksperymenty? Z doświadczenia wiem, że tam gdzie nie zależy mi na wyglądzie to polakieruje się perfekcyjnie i trzyma jak złoto, a tam gdzie ma wyglądać ok to zaraz się złuszczy, albo zważy :) #lakiernictwo #auto #detaling
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@FilipWWL: nie wiem czym to lakierowałeś, ale przykładowo wyschnięty lakier bazowy odświeża się do położenia bezbarwnego rozcieńczalnikiem do cieniowania. przematowałbym to włókniną, odtłuścił i poleciał.

czym to pomalowałeś?
  • Odpowiedz
  • 0
@mieszanamieszana Element plastikowy, podkład, baza, dwie warstwy klaruLakier Max Mayer, proporcje zachowane i było pomalowane na gotowo w poprzednie wakacje. Mam trochę klaru i wszystkie potrzebne zabawki, chciałem tylko coś sprawdzić. No właśnie nad włókniną się zastanawiałem. Jutro zrzucę wodę z kompresora i jadę. Bazę mam polakierowaną, ale ciekawy patent z tym rozpuszczalnikuem
  • Odpowiedz
@FilipWWL: przematuj włókniną albo przygotuj tak jak podkład, tylko do bazy sie nie przetrzyj bo będzie kłopot i ci podniesie w tym miejscu, no i rys nie narób, P1200 na mokro by ładnie siadło, nie musi być idealnie co do punkciku, robiłem na MS Maxmeyera wiele razy takie operacje
  • Odpowiedz