Wpis z mikrobloga

W jakim wieku dotarło do Ciebie, ze nie zostaniesz: nastepca Lewandowskiego, nie zalozysz firmy jak Elon Musk, nie bedziesz mial sylwetki jak schwarzenegger, nie bedziesz mial zlotego ferrari, kolejki modelek 10/10 nie ustawia sie pod twoim mieszkaniem, nie zmienisz swiata, nie zaprojektujesz budynku ktory przezyje 3 pokolenia, nie bedziesz mial szczesliwej rodziny, nie bedziesz mial idealnego zdrowia, nie wygrasz w totolotka, nie splacisz kredytu rodzicom, zeby ich odciazyc itp itd itp itd niech kazdy podstawi pod siebie, albo niech zastanowi sie w glowie co go meczylo.

Sorry za spam tagami, ale chce zlapac jak najwieksza licze osob ()

#warszawa #warszawa,
#krakow,
#lodz,
#wroclaw,
#poznan,
#gdansk,
#szczecin,
#bydgoszcz,
#lublin,
#bialystok,
#katowice,
#gdynia,
#czestochowa,
#radom,
#sosnowiec,
#torun,
#kielce,
#rzeszow,
#gliwice,
#zabrze,
Zimny-jak-lod - W jakim wieku dotarło do Ciebie, ze nie zostaniesz: nastepca Lewandow...

źródło: myslalem-ze-urodzilem-sie-dla-czego-wiekszego-napis-na-torbie-uber-eats-

Pobierz

W jakim wieku dotarlo do Ciebie to co napisalem wyzej:

  • 15-17 lat 12.5% (230)
  • 18-20 6.9% (127)
  • 20-22 7.8% (143)
  • 22-25 12.2% (225)
  • 25-30 15.3% (283)
  • 30 w gore 9.3% (171)
  • nigdy nie mialem takich ambicji, szarak jestem 15.0% (276)
  • nie dotarlo do mnie, walcze caly czas i cope 21.1% (389)

Oddanych głosów: 1844

  • 29
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Zimny-jak-lod: nigdy nie miałem ambicji do zmiany świata poza jedną - marzenie o zostaniu gwiazdą rocka i nauką gry na gitarze w wieku 14-15 lat. Pomimo postępów jakież bylo moje zdziwienie, jak mając 19 lat nadal tylko brzdąkałem, a inni równieśnicy grali na dużo wyższym poziomie i mimo to byli jednymi z tysięcy, bez szans na zostanie drugim slayerem.

W sumie na lepsze mi wyszedl taki zimny prysznic, niż gdybym
  • Odpowiedz
@Zimny-jak-lod nie chciałbym być Lewandowskim czy Elonem Muskiem. Mam aspiracje być jak szef Dino, czyli bogaty człowiek którego nikt nie zna. To jest moim zdaniem najlepsza opcja. Taki Lewy nie pójdzie po chipsy do biedronki, bo każdy mu będzie dupę zawracał i wrzucał foty do neta. A będąc bogatym anonimem mogę wszystko robić bez narażenia się na gapiów
  • Odpowiedz
@Zimny-jak-lod: miałem 30 lat jak nagle spadła na mnie niepełnosprawność, wcześniej byłem zdania ze mogę wszystko wkładając w to odpowiednią ilość pracy i zaangażowania, teraz zwyczajnie mój organizm nie daje sobie rady i muszę odpuszczać
  • Odpowiedz
@Zimny-jak-lod: zawsze to wiedziałem, bo miałem bardzo ciężki start w życiu - śmierć rodzica z powodu raka, bieda (tylko z zazdrością patrzyłem na kolegów, którzy dostawali auta na osiemnastkę, konsole na urodziny, podczas gdy moi rodziciele moje playstation sprzedali za długi jak byłem mały), praca od 15 roku życia na bazarze.

potem w internecie przeczytałem coś, co utkwiło mi w pamięci i co zawsze powtarzam przy każdej nadarzającej się okazji
  • Odpowiedz
@Zimny-jak-lod: jakoś wczoraj do mnie dotarło.
Ale podobnie jak koledzy wyżej, ja takiej ambicji żeby być Lewym czy Muskiem to nie miałem. Tyle samo uwielbienia co hejtu. Wygrasz mecz to jesteś bogiem, przegrasz to po tobie jadą, do tego to trzeba mieć twardą dupę. A jeszcze idziesz ulicą i większość ludzi cię zna, jak zwierzę w cyrku. Fajnie mieć kasę ale tyle żeby mieć mieszkanie, wyskoczyć gdzieś na wakacje, zjeść
  • Odpowiedz
@Zimny-jak-lod Jakoś na studiach kiedy można było przekonać się, że nieważne co umiesz i wiesz tylko kogo znasz i gdzie się obracasz.
Dodatkowo jakoś zawsze odrzucało mnie współzawodnictwo w grach czy hobby, bo zawsze gdzieś było wideo tego małego chińskiego dziecka które robi to id urodzenia i tysiąc razy lepiej. Nawet w szachy nie miałem się uczyć grać, bo widziałem te wszystkie partie mistrzów i wyobrażałem ich sobie jako pojedynek ułomnych
  • Odpowiedz
nie splacisz kredytu rodzicom, zeby ich odciazyc


@Zimny-jak-lod: ale ziomek, zestawiłeś jakby prowadzenie wielomiliardowej korporacji, powodzenie matrymonialne u 1% najpiękniejszych kobiet i osiągi top sportowców z zarobieniem jakichś 100k euro xd
  • Odpowiedz
@SgtPepper1942: próbowałem trochę ale ich odpowiedź to w skrócie nie mamy pana płaszcza i co nam pan zrobisz, składałem reklamację/zażalenia na które odpowiedzieli że lek został zapisany zgodnie z podręcznikowymi wytycznymi i nie odpowiadają za jego skutki uboczne. Producent również jest wyłączony z odpowiedzialności no bo przecież skutki są wylistowane w ulotce
  • Odpowiedz
zamiast nudnego iPhone'a, możesz kupić sobie jakiś składany telefon. zamiast kupować ciuchy w jakiejś zarze, możesz kupić coś w stylu Pan tu nie stał. zamiast żreć makaron z parówami, możesz sobie zrobić makaron z pomidorkami z fetą.


@smilealittlebit: to twoje alternatywne życie wymaga większych funduszy niż "nudna" wersja

zamiast jakiegoś renault clio, możesz sobie kupić Mustanga w tej samej cenie (i wcale nie będzie droższy w utrzymaniu).


mhmm
  • Odpowiedz