Wpis z mikrobloga

via Android
  • 1
@editores procedura nadmiernego deficytu to nic nie warte frazesy. Tylko zera ekonomiczne się tym przejmują. Chady mają #!$%@? na takie coś. Pokazujesz, że masz zerowe pojęcie o ekonomii
  • Odpowiedz
racując od x lat u jednego klienta wystawiając mu co miesiąc identyczną fakturę? ( bo takich osób jest masa i to za


@wygryw50k: Nie masz płatnego chorobowego bo za nie nie płacisz :) Pracownicy na UOP to robią, będąc na B2B również można tę składkę opłacać, jeśli chodzi o urlop mają wejść wakacje zusowskie, emerytura to ten sam kazus to składka chorobowa. Masz rację moim wrogiem są osoby unikające należnego
  • Odpowiedz
@PfefferWerfer bo oboje na tym ukladzie korzystacie, ale dlugofalowo to Ty mozesz byc na skladkach stratny, nie Janusz. Jasne ze krotkoterminowo sa to wyzsze pensje i naprawde swietnie ze jestes w takiej sytuacji - uwazam ze w przypadku tak specjalistycznych uslug o ktorych mowisz, czy wprost kontraktow nie powinno sie tego ruszac.

Nowotworem sa sytuacje w ktorych graficy, copywriterzy, sprzataczki czy kurierzy za 7k brutto sa zatrudniani na b2b, o tym
  • Odpowiedz
anty-rozwojowych limitów deficytu.


@bomba4: Wydawanie kasy na 100 lat do przodu jest mega rozwojowe. Szczególnie płacenie odsetek od zadłużenia wspiera rozwój. Dziesiątki miliardów każdego roku wysysane z gospodarki. Ludzie mogliby nei płacić PIT i napędzać konsumpcję - ale rząd potrzebuje kasy na rolowanie długu. Same zyski - ale nie dla państwa i jego obywateli.
Mieliśmy we Wrocławiu prezydenta "grzech się nie zadłużać"/ Setki milionów poszły na stadiom - drtugie tyle
  • Odpowiedz