Wpis z mikrobloga

via Android
  • 239
@Vegasik69 Niebawem, kucharz miał urodziny i poza standardowymi obowiązkami jestem nianią dla bandy pijaków, toteż następny wpis planuje o alkoholiźmie i zaburzeniach psychicznych na morzu
  • Odpowiedz
@Skuner: Rozumiem,a więc czekam z niecierpliwością.A to na statku można pić alkohol? btw. to jesteś kapitanem na statku,bo mi umknęło? Pozdrawiam ( ͡° ͡°)

Niebawem, kucharz miał urodziny i poza standardowymi obowiązkami jestem nianią dla bandy pijaków, toteż następny wpis planuje o alkoholiźmie i zaburzeniach psychicznych na morzu
  • Odpowiedz
via Android
  • 4
@starycap Dokładnie, bo na tym polega kalistenika żeby utrzymywać maksymalne napięcie całego ciała podczas ruchu koncentrycznego, pozdrawiam ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
via Android
  • 23
@wez_idz_sobie Były historie że filipińce wyrzucali gościa za burte w środku oceanu i zanim dopłynęli do portu w dwa tygodnie ułożyli sobie w 30 jedne zeznania, sprawa umorzona. Też opcja na wpis w sumie
  • Odpowiedz
@Skuner będę śledził, jakoś miesiąc temu miałem rozładunek w Hamburgu, wiozłem na Eugen Mærsk jakąś paletę, trochę pogadałem z chłopakami z załogi, zajebiste śmieszki, fajnie #!$%@? i śmiali się z Niemców w porcie xD

Pozdro
  • Odpowiedz
via Android
  • 16
@merriweatherpostpavilion a tak serio to nic nie trzeba umieć, to jest bardziej kwestia ile jesteś w stanie wytrzymać i być w miarę szczęśliwy. Jak 90% czasu wolnego na lądzie spędzasz solo grając w gry, czytając książki, ćwicząc, słuchając muzy itd to da się przeżyć. Ale dla normalnego człowieka który ma ego i potrzeby społeczne karcer szybko robi kocioł między uszami
  • Odpowiedz