Wpis z mikrobloga

Po to nasze podatki idą na te ścieżki dla was żebyście nie tamowali ruchu na jezdni


@imargam_2137: no i właśnie w tym szkopuł. Że ddry są robione na #!$%@?, aby tylko wyrzucić rowery z jezdni, a nie po to, żeby służyły rowerzystom.
Ścieżka typu fale Dunaju to policzek w twarz, dlatego ja z tego gówna nie korzystam i jadę w takim wypadku szosą.
  • Odpowiedz
@wezsepigulke jeżdżę dużo na rowerze i często mijam takich debili.
Jak można dobrowolnie pchać się pod koła?
Z roweru często widzę, ilu kierowców prowadzi z telefonem w ręce, co czasem kończy się zjechaniem z toru jazdy.
  • Odpowiedz
@wezsepigulke: Ten zaj3bany pedalarz (nie mylić z rowerzystą) niczym się nie różni od zaj3banego samochodziarza, który jeździ po chodniku "bo mu wygodniej!", "bo wszyscy tak robią", co było tyle razy oglądane na filmach stop cham.
Problemem tego społeczeństwa są właśnie tacy niedoj3bancy mózgowi, którzy swoją wygodę przedkładają ponad prawo. Liczy się tylko ich własna perspektywa, ich własny interes i ich własna wygoda.
Nie ma znaczenia środek transportu, jaki się taki
  • Odpowiedz
obracaj łeb i się upewniaj czy ktoś nie opuszcza posesji.


@imargam_2137: to nie tylko o to chodzi. Większym problemem są obniżenia ścieżki przy wjazdach. Sam mam wygodnego Crossa i unikam asfaltu jak mogę, ale po 150 km, jak przejechałrm taką "ścieżką" kilometr, to zjechałem na asfalt, bo po tym po prostu nie da się jechać dalej niż do sklepu.
  • Odpowiedz
@ameneos: Jakie "możecie"?
Jeżdżę codziennie do pracy na rowerze. Tak, jestem Chrystusem bolejacym cyklizmu, ponieważ robię to po tych ścieżkach rowerowych, po których rowerowy niedoj3b "jedzie swoim MTB jak pijany".
Kurva, należy mi się virtiti militari!
  • Odpowiedz
@Kauabang szkla, lisci czy patykow, nikt sie tym nie zajmuje.

Zgadzam sie z Toba, ze DDR w Polsce sa traktowane po macoszemu, niestety sa to pieniadze wyrzucone w bloto i przyczyna konfliktow jak widac. Nie uwazam, ze jest tu winny kierowca czy rowerzysta, tylko urzednik, ktory ma za zadanie te drogi stworzyc. Jest duzo wzorcow, z ktorych mozna czerpac dobre praktyki, ale latwiej jest jechac utartym schematem.
  • Odpowiedz
@dafto: a co ty tłumaczysz ludziom którzy pół kilometra do sklepu muszą swoim gruzem jechać.
Ona jest pan, bo jeździ gratem po niemcu i masz mu się kłaniać w pas i ustępować drogi, bo on jedzie 12-letnim rzęchem ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
Dlaczego nie jezdze sciezkami:


@Dzionny: Ok, rzuciłeś jokera na stół, od teraz możesz zawsze i wszędzie jeździć jezdnia obok DDR. Uwaga: za granicą też.

Kupiłem też raz serek, który po otwarciu okazał się spleśniały. Od tego czasu nie płacę za serki w sklepie, bo nie chce, żeby się to zdarzyło jeszcze raz. Kiedy obsługa sklepu wzywa do mnie policję, ja opowiadam im te historię, i awsze puszczają mnie wolno.

Fuck
  • Odpowiedz
@bol_konia_christiana typie niedoj3bie, porównujesz gościa, który jeździ samochodem po ścieżce niszcząc ją i potem przez to właśnie nie da się po nich jeździć, więc rowerzyści przesiadają się na ulicę, do rowerzysty ważącego razem z rowerem koło kilkadziesiąt-100kg jadącego ulicą. I ty nazywasz kogoś niedoj3bem. XD

Jeszcze raz ci piszę, że na ścieżce łatwo chociażby przebić oponę, bo nikt tego nie czyści ani regularnie nie naprawia.
  • Odpowiedz
jest taki zapis w OWU? Możesz pokazać?


@jozef-dzierzynski: Zerknąłem w swoje, ofercie PZU "Bezpieczny Rowerzysta" jest np. wykluczenie za szkody wyrządzone umyślnie, za usiłowanie popełnienie samobójstwa, powstałe w związku z popełnieniem lub usiłowaniem popełnienia przestępstwa. Coś przykleją takiemu debilowi. ;)
  • Odpowiedz