Wpis z mikrobloga

@CloudNine: jest kilka ciekawych otsów jak Tibiantis i Nosthalther, oba 7.4. Jak jesteś typowym maćkiem tibijczykiem z kołkiem w mózgu to Treasura 8.0. Jeżeli chcesz się pobawić i miło spędzić czas to real tibia.
  • Odpowiedz
@CloudNine: Obecnie nie gram, ale stosunkowo niedawno próbowałem powrócić. Brak mi trochę motywacji, nie chce mi się grać samemu. Niby kogoś tam złapałem na serwerach, ale średnio szło.

Mam np. 56 knighta na Vunira, ale to pvp. Exp gdziekolwiek na 30 minut, to uciekanie przed pk, albo walka z pk. Do 56 lev padłem może dwa razy, ale praktycznie na każdym expie musiałem uciekać lub się bić. Nawet na swamp trollach
  • Odpowiedz
  • 2
@Reiter1906:
Ja zacząłem grać jakoś 2006-2007. Wtedy tibia miała prawdziwy klimat rpg. Wbicie 100 lvla to była masa czasu i jeszcze to kombinowanie kasy na pacca.
Skończyłem jakoś w 2010-2011 i też zastanawiam sie czy pograć na jakimś no pvp real.
  • Odpowiedz
@CloudNine rpg to umarło tak ok. 2002 roku w Tibii :)

A jak wracasz po takim czasie to tylko klasyczny ots taki jak Tibiantis (7.4) albo Fossil (4.0) bo nowa tibia nie będzie cię w ogóle bawiła.
  • Odpowiedz