Aktywne Wpisy
![Defined](https://wykop.pl/cdn/c0834752/14c97220de8fb1d180a08613bf8e0a7f24dd6e8064ca336d2f2c5af2d9ef2589,q60.jpg)
Defined +42
Wyjaśni ktoś mi jakim cudem dorosłym chłopom dało się wmówić, że potrzebują koniecznie klocków? Przecież klocki to zabawa dla dzieci maks do 5 roku życia, a w przypadkach skrajnych może i do 6. Jak słyszę, że dorosły chłop właśnie wydał kilka set złotych, a nawet i po kilka tysięcy niektórzy za kawałek pierdzielonego plastiku z wypustkami, to mam giga bekę z niego i traktuję go trochę jak taki większe dziecko.
#logikaniebieskichpaskow #
#logikaniebieskichpaskow #
![Defined - Wyjaśni ktoś mi jakim cudem dorosłym chłopom dało się wmówić, że potrzebują...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/00b6bc5d350735a588f6ca8d14f471eca1ee71ff14bf0493b19e457bd2556788,w150.png)
źródło: 860
Pobierz![4mmc-enjoyer](https://wykop.pl/cdn/c0834752/9802f00c81b43923e0f266923e61347080b97680485c386c4ef85fd7d8f3e4fb,q60.png)
4mmc-enjoyer +57
Czy ktoś faktycznie miał jakieś benefity z tego że się starał i #!$%@?ł (np. darmowe nadgodziny)?
Ja miałem sytuację, gdzie zakontraktowali team do zagranicznego korpo, zmieniając tym samym poprzednią zewnętrzną firmę. Proste taski wisiały nieruszone od np. 3 lat. Nie wiem jak pracowali Ci z poprzedniej firmy, chyba nie robili w sumie nic. Ogarnęliśmy temat, setki tasków zrobionych, wyszliśmy na prostą.
Na jaki pomysł wpada korpo? Nie robicie tyle tasków co na
Ja miałem sytuację, gdzie zakontraktowali team do zagranicznego korpo, zmieniając tym samym poprzednią zewnętrzną firmę. Proste taski wisiały nieruszone od np. 3 lat. Nie wiem jak pracowali Ci z poprzedniej firmy, chyba nie robili w sumie nic. Ogarnęliśmy temat, setki tasków zrobionych, wyszliśmy na prostą.
Na jaki pomysł wpada korpo? Nie robicie tyle tasków co na
#humorobrazkowy #takaprawda #heheszki
źródło: IMG-20240619-WA0000
PobierzTeraz się zgadza
źródło: 5fa9ba6cbcfdb9c57f72614d0bfd5091a013e0d51a87b36b151e909fc5b132f1,w800
Pobierz@Notes: no tak, bo są tylko dwie skrajności - albo za wszystko odpowiada lenistwo albo geny i środowisko, nie ma nic innego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Sam się lubisz wielokrotnie chwalić, jak to się ruchaliście z różową jak króliki w wieku 20 lat albo mniej. Pomyśl, czy tak
@MajorKusiol: akurat tej analogii nie łapię ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dodatkowo, kiedy taki "normik" (nie lubię stosować tej nomenklatury) będzie sobie studiować, prowadzić spoko życie, poznawać ludzi i wchodząc w związki, taki koleś z patologicznego domu musi spędzić wiele lat na karkołomnym, bardzo ciężkim wysiłku wychodzenia ze znanych mechanizmów i schematów działania, praktycznie zrywając ze starym środowiskiem,
@NieBendePrasowac
Ale mój misiaczku było dokładnie tak jak napisałeś. O trójkach mogłem pomarzyć jak wagarowałem. A czemu wagarowałem? Domyślcie się tu sami panowie. Chcesz więcej detali?
Wizyty na komisariatach? Obdukcje? Przemoc w rodzinie… totalna patola.
Gdybym wybrał wtedy inną
Nie wiem, czy masz zaburzenia, ale nie jeden taki przegryw je ma. To dodatkowo utrudnia pracę i ogarnięcie
Korzystam w wykopu już od ponad 15 lat :) kiedyś tego tagu tu nie było albo był baaaardzo niszowy. I wykop był też dużo przyjemniejszym miejscem bez hejtu i frustracji.
Ja sam nigdy bym się nie przypisał do jakiejkolwiek grupy tagowiczów.
Nie uważam też, że kiedykolwiek bylem przegrywem. Bo nawet jak miałem #!$%@? w życiu to nie czułem się
@Notes: nie znowu, tylko pierwsza. Założyłem że mówisz o tagu przegryw, ale siedzisz na wykopie (który jest ściekiem internetu), wypowiadasz się na te tematy, więc w sumie nieduża różnica. Przeglądam wykop równie długo co Ty i nie zgadzam się (konto mam krócej, bo nie zakładałem go dopóki "naprawdę nie chciałem się wypowiedzieć"). Jedyna duża różnica jest taka, że było
@Notes: jakimi nami i na jakim tagu?
@Notes: właśnie o tym pisałem i dobrze że teraz na to zwróciłeś uwagę, bo wcześniej wyśmiałeś i zbanalizowałeś uwagę o wpływie
@NieBendePrasowac: czasem jest to utrudnione. Np. w moim przypoadku, nie mogę odciąć się od dwóch toksycznych osób w mojej rodzinie, bo jedna z nich jest właścicielem mieszkania, w którym mieszkam przez większość życia (pomijając okres od urodzin do któregoś roku życia i