Aktywne Wpisy
megaras +1
Instynkt +70
Wiecie że w stolicy można sobie ot tak zamknąć kilkupasmową arterię, nagrać wszystko i nie ponieść za to żadnych konsekwencji? A grupa na facebooku działa sobie od 10 lat.
#warszawa #patologiazmiasta #c---------------a #trzaskowski
#warszawa #patologiazmiasta #c---------------a #trzaskowski
Bo tak jest. Przez kult w jaki obroslo prawo jazdy w tym kraju jak i w ogóle kult tego, że jazda samochodem to jest jak jakieś wybitne osiągnięcie.
No i co z tego. Ja zdałem za 5. Prawko mam już 12 lat, zrobiłem mnóstwo kilometrów, w tym przez jakiś czas woziłem ludzi do roboty busem. Do dzisiaj zero stłuczek i raz tylko mandat za nie zatrzymanie się przed znakiem stop.
Nigdy w życiu nie czułem takiego stresu jak na tym egzaminie, a stres to największy wróg. Co ciekawe najbliżej zdania byłem za pierwszym razem, ale już nie
Jesli macie problem ze zdaniem na PJ to nie bierzcie 1/2 godz jazdy przed egzaminem. Weźcie 10, poczujcie się pewnie w samochodzie. PJ to nie matura, która z której wiedza na c--j wam sie nie przyda w życiu. Samochodem bedziecie być może jeździli codziennie i
Ja zdałem za drugim razem 15 lat temu, przejechałem do tej pory blisko milion km różnymi samochodami (z czego jednym już 440 tys. km). Ostatnio miałem okazję jechać
No i tak jest. Też zdawałem na słupki, a dzisiaj bez większych problemów cofam na drodze szerokości małej osobówki mając z jednej strony przepaść na nawet ponad tysiąc metrów.
Egzamin masz zdać, a jak to zrobisz to już nieważne. Na kursie
@komentator_2020: zdecydowanie zgadzam się z ogólnym wydźwiękiem tego postu, ale tutaj bym polemizował. Kilometr na autostradzie nie równa się kilometrowi w mieście gdzie masz cały czas w zasadzie dość trudne sytuacje do rozwiązania. Dla mnie to są dwie różne dyscypliny sportu.
Wg mnie jak jeździsz po mieście to po 20tys km już powinieneś ogarniać dobrze tą grę.
Też zdałem za
@Hawwa: Ile hajsu na to poszło to ja nie wiem¯\(ツ)/¯
@Hawwa: W sumie to uważam, że twoja siostra jest jednak mądrzejsza od córki sąsiadki, bo jak tamta 36 razy oblała egzamin to w sumie nie wiem czy będzie dobrze jeździć,a twoja siorka po 10
1. Ok, na łuku według mnie łatwiej zawalić jak na mieście.
2. Wtf?
3. Poważnie? Po tylu godzinach szkoleń? Kto ją szkolił?
4. J.w. jak? Przecież to się wrzuca przy każdym manewrze.
I jak potem taka się zachowa w sytuacji stresującej?